Włoskie kadry w narciarstwie alpejskim będą musiały w przyszyłym sezonie radzić sobie bez dwóch długoletnich członków. Mowa o Francesce Marsagli i Manfredzie Moelggu, dla których sezon 2021/2022 jest ostatnim w karierze jako aktywnych alpejczyków. Marsaglia swój pożegnalny występ ma już za sobą, a Moelgg po raz ostatni wystąpi w zawodach we Flachau.
?php>?php>
?php>
fot. Rosmarie Knutti © / rk-photography.ch?php>
Zamknięta droga do finału?php>
Supergigant w Lenzerheide był ostatnią konkurencją w jakiej w swojej sportowej karierze jako aktywna narciarka wzięła udział Francesca Marsaglia. 32-letnia Włoszka zajęła w nim 23. miejsce, co nie pozwoliło jej zakwalifikować się do finałowych zmagań, które odbędą się w Courchevel. Ostatecznie Marsaglia zajęła w klasyfikacji supergigantowej dopiero 27. miejsce, a prawo startu w finałach ma 25 najlepszych zawodniczek.
?php>?php>
Czas na rodzicielstwo?php>
Również w zjeździe Francesca nie została sklasyfikowana wystarczająco wysoko. W związku z tym, po rywalizacji w Lenzerheide Marsaglia postanowiła ogłosić zakończenie kariery. Włoska zawodniczka przyznała, że poza tym iż jej ciało daje jej znaki, że nie będzie już dłużej w stanie rywalizować na najwyższym światowym poziomie, to będzie także chciała wkrótce zostać matką. Jej największym sportowym sukcesem było zajęcie 3. miejsca w Pucharze Świata w Lake Louise w zjeździe w 2019 roku.
?php>?php>
Pożegnanie we Flachau?php>
Z alpejskim Pucharem Świata żegna się także Manfred Moelgg. Podobnie jak w przypadku Marsagli, Moelgg nie będzie mógł wystąpić w finałach Pucharu Świata. Włoch zajmuje obecnie dopiero 36. miejsce w klasyfikacji slalomu, jedynej konkurencji w jakiej jest sklasyfikowany. Teoretycznie ma jeszcze szanse, aby znaleźć się w gronie 25 najlepszych slalomistów sezonu, bo przed nim jeszcze nocne zawody we Flachau w najbliższą środę, ale biorąc pod uwagę dotychczasową formę tego zawodnika jest to dość mało prawdopodobne. Być może zawody we Flachau potraktuje też bardziej na luzie.
?php>?php>
40-lat (prawie) minęło jak jeden dzień?php>
Wydaje się, że zakończenie kariery przez Moelgga po sezonie olimpijskim jest dość naturalną sprawą, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w tym roku skończy już 40 lat. Nie imponuje już on taką formą jak przed kilkoma laty, a do igrzysk w rodzimej Cortinie d`Ampezzo pozostały jeszcze 4 lata. Moelgg mógłby mieć też problemy z kwalifikacją na tę imprezę, zwłaszcza, że nie znalazł się w kadrze Włoch na igrzyska w Pekinie. W Pucharze Świata zwyciężył trzy razy i ma również na koncie trzy medale mistrzostw świata (dwa za slalom i jeden za gigant). W sezonie 2007/2008 wywalczył też małą Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji slalomu.
?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz