Wisła uhonorowała Piotra Żyłę [Wideo]

Fot. Anna Felska

Wisła sześć lat po zakończeniu kariery przez Adama Małysza, znów ma kim się chwali w skokach narciarskich. Wczoraj zorganizowano spotkanie z Piotrem Żyłą - drużynowym mistrzem świata i brązowym medalistom z Lahti. Setki kibiców potwierdziły, że mamy do czynienia z kolejnym narodowym bohaterem.

Piotr Żyła nim wyleciał na mistrzostwa świata do Lahti założył się z burmistrzem, że wywalczy medal. Zdobył brązowy z konkursie na dużej skoczni i złoty z drużyną. W nagrodę mógł wybrać wykonawcę, który wystąpi podczas wiślańskiego święta, które odbyło się wczoraj. Żyła wskazał na Czadomana. Poza tym zagrał jeszcze zespół Myslovitz. Jednak do skoczek był największym bohaterem wczorajszego wydarzenia. Setki kibiców, którzy przybyli do Wisły, otrzymało autografy oraz możliwość zrobienia zdjęcia z ulubieńcem. - Jestem szczęśliwa, że ludzie tak pozytywnie odbierają Piotrka, bo jest on naprawdę wspaniałym człowiekiem i sportowcem, który swą dobrą energią zaraża innych - powiedziała dziennikarzowi PAP Justyna Żyła.

Nikt w Wiśle nie miał wątpliwości, że Piotr Żyła zasłużył na wyjątkowe święto. Władze miasta postanowiły swojego skoczka uhonorować w sposób szczególny. Cały czas uśmiechnięty Piotr odsłonił swoją tablicę w Alei Gwiazd Sportu. Wraz z żoną Justyną i dziećmi przeszedł szpalerem, który utworzyli młodzi skoczkowie narciarscy, a następnie odsłonił tablicę przy aplauzie zgromadzonego tłumu - czytamy na stronie miasta Wisła. Dla kibiców przygotowano szereg atrakcji a Żyła zagrał nawet na perkusji. Zapytany, czy przewiduje kolejne zakłady z burmistrzem, odpowiedział: - - Nie wiem. Jeśli burmistrz coś wymyśli, to pewnie tak, ale na razie muszę robić swoje i przygotowywać się do kolejnego sezonu, bo to jest dla mnie najważniejsze.

Źródło: PAP/Wisla.pl