Zamknij

Wielki protest skoczkiń narciarskich. Nie godzą się z decyzją FIS

21:00, 20.04.2021 Julia Drożdżal
Skomentuj

Kilka dni temu świat skoków narciarskich podjął decyzję, że kobiety nie będą latały na największych skoczniach. W sprawę mocno zaangażowała się reprezentantka Norwegii, Maren Lundby. Po decyzji, którą podjął FIS, opublikowała w mediach społecznościowych filmik, na którym 21 zawodniczek wyraża chęć startowania na skoczniach do lotów.

fot. M. Rudzińska

Ostatnio informowaliśmy o decyzji, która zapadła podczas kongresu FIS, gdzie większość związków głosowała przeciwko występom kobiet na skoczniach do lotów narciarskich. 

W kwestię lotów kobiet mocno zaangażowała się Maren Lundby. Razem z drużyną zebrały wypowiedzi 21 zawodniczek z ośmiu krajów i stworzyły filmik, który krąży w mediach społecznościowych. - To jest coś, nad czym pracowaliśmy od roku, ale do tej pory nie było to publikowane. Myśleliśmy, że nie będziemy musieli go użyć - powiedziała Lundby w rozmowie z NRK.

https://twitter.com/marenlundby/status/1384171324159922184

Zawodniczka do akcji zaprosiła najlepszą trzydziestkę Pucharu Świata pań. - Chodziło o to, żeby dowiedzieć się co myślą najbardziej doświadczone zawodniczki - tłumaczy. 21 z nich wyraziło chęć udziału w lotach narciarskich, dwie nie były pewne, kolejne dwie powiedziały, że nie są gotowe. Pięć nie odpowiedziało wcale.

Trzykrotna zdobywczyni Pucharu Świata zdaje sobie sprawę, że loty narciarskie są trudne. - Nie zamierzamy wywierać na nikim presji, jeśli nie czuje się gotowy. Nie wszyscy muszą latać - podkreśla. Lundby przywołała przykład Mariusa Lindvika, który ze względu na to, że nie czuł się gotowy na loty zrezygnował z udziału w finale sezonu w Planicy.

Na temat lotów pań jakiś czas temu wypowiedziała się też Lindsey Van, zajmując podobne stanowisko do prezentowanego przez Lundby. - Chciałabym oglądać kobiety latające na nartach. Myślę, że powinny mieć taką szansę. Wiem, że wymyślą zawsze kilka powodów, dla których to jest niebezpieczne, ale nie jest bezpieczne dla nikogo - podkreśliła pierwsza mistrzyni świata. - To, że nie chcą tego umożliwić i mówią, że kobiety nie potrafią, to jest okropne - dodała. - Kobiety w tym sporcie wciąż muszą z czymś walczyć. Myślę, że tak było zawsze i tak już pozostanie... - podkreślała Lindsey Van.

Nie dziwi więc niepewność Lundby czy rozpoczęta w mediach społecznościowych akcja coś zmieni. - Mam nadzieję, że ludzie się zaangażują i uda nam się wywrzeć presję na tych, którzy podejmują decyzję. Nie tylko my w Norwegii tego chcemy - tłumaczyła zawodniczka.

 

Źródło: NRK/Twitter

(Julia Drożdżal)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%