Nie kończą się problemy zdrowotne Invild Flugstad Oestberg. Utytułowana norweska biegaczka narciarska musi odpuścić zbliżający się wielkimi krokami sezon Pucharu Świata. Wszystko przez kolejną kontuzję, której nabawiła się w trakcie okresu przygotowawczego. - Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wrócić silniejsza - przyznała triumfatorka PŚ 2018/2019.
?php>?php>
?php>
Invild Flugstad Oestberg jest jedną z najbardziej podatnych na kontuzje zawodniczek. Kiedy przeszło pięć miesięcy temu Norweżka powróciła po ciężkim urazie do treningów z kadrą, wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku i już niebawem najlepsza zawodniczka sezonu 2018/2019 ponownie będzie rywalizować z najlepszymi o swą drugą Kryształową Kulę. Niestety, jakiś czas później urodzona w Gjøvik sportsmenka po raz kolejny doznała zmęczeniowego złamania stopy. Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem rywalizacji w Pucharze Świata Norweżka podjęła bolesną dla siebie oraz jej fanów decyzję.
?php>- Niestety w tym sezonie nie będę ścigała się nartach, co oczywiście jest bardzo smutne. Biegi narciarskie są czymś, w co wkładam każdego dnia wysiłek i kocham to robić. Nie ma wątpliwości, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wrócić silniejszą - przyznała Norweżka w komunikacie prasowym, którego fragmenty zostały opublikowane na stronie svenska.yle.fi.
?php>Oprócz zdobycia Kryształowej Kuli w sezonie 2018/2019, Oestberg może pochwalić się także między innymi sześcioma medalami mistrzostw świata oraz trzema krążkami wywalczonymi na igrzyskach olimpijskich. 30-letnia biegaczka ma nadzieję, że w trakcie przymusowej przerwy jej organizm zregeneruje się i w kolejnym sezonie wróci ona silniejsza i gotowa do walki o kolejne medale igrzysk olimpijskich. - Będę pracować, aby wrócić do tego, co daje mi najlepszą energię na świecie, czyli do rywalizacji na nartach - dodała piąta zawodniczka ubiegłego sezonu.
?php>Źródło: svenska.yle.fi
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz