fot: SE/EAST NEWS?php>
Weronika Nowakowska, która w sierpniu została matką, przyznaje w wywiadzie dla sport.pl, że chciałaby powrócić do biathlonu. Polka nie ukrywa, że bardzo brakuje jej rywalizacji i zaczyna tęsknić za swoją dyscypliną sportu.
?php>Weronika Nowakowska po raz ostatni pojawiła się na biatlonowych trasach podczas mistrzostw świata w Oslo. Polka wystartowała w biegu sprinterskim i w biegu indywidualnym, ale nie osiągała zadowalających rezultatów. Wicemistrzyni świata z Kontiolahti po sezonie zdradziła, że spodziewa się dziecka, a na dodatek straciła motywację do dalszych treningów. - Nie chciałam mówić, że na pewno wrócę, bo musiałam na nowo poczuć motywację. Przerwa w moim wypadku i tak była konieczna. Czułam się zmęczona psychicznie i fizycznie. Mimo tego, że nigdy nie ulegałam żadnym kontuzjom czy urazom, potrzebowałam odpoczynku - mówi Nowakowska cytowana przez sport.pl.
?php>Polska biathlonistka wspomina także, że nie wywierano na niej żadnej presji. Nowakowska była w ciąży podczas marcowych mistrzostw świata w Oslo, ale nie chciała, żeby nikt poza polską ekipą o tym wiedział. - Cała kadra była poinformowana praktycznie od początku, że jestem w ciąży. Wiedzieli też wcześniej, że będę się starać, ale prosiłam o dyskrecję. Miałam wtedy cel, aby dokończyć sezon i pomóc dziewczynom w sztafecie - powiedziała Nowakowska. - Słuchałam swojego organizmu i byłam pod całkowitą kontrolą lekarzy, a równie dobrze mogło mi się coś stać na kanapie przed telewizorem - dodaje.
?php>30-latka z Dusznik-Zdroju jeszcze nie wie kiedy wróci do biathlonu, ale zaznacza, że tęskni za rywalizacją. Polka uważa jednak, że zbyt wczesny start w zawodach wiąże się z ryzykiem. - Już mi trochę brakuje biathlonu. Mam jeszcze plany, ambicje, marzenia i chcę podjąć próbę powrotu na igrzyska olimpijskie. Żałuję tylko, że mistrzostwa Europy w Dusznikach są w styczniu. Gdyby to był marzec to mogłabym o tym śmielej myśleć. Chciałabym wystartować w tym sezonie, ale raczej pod koniec. Być może pojawię się na mistrzostwach Polski - mówi Nowakowska. Na razie nie wracam jeszcze do treningów, nie chcę się popędzać i nie chcę popełnić błędów, które mogłyby rzutować na moje zdrowie - dodaje.
?php>Wicemistrzyni świata chciałaby także pojechać na igrzyska olimpijskie w Pjongczang. - Chcę pojechać na igrzyska i tam powalczyć. Przygotowania do Pjongczang to jest mój plan na najbliższe półtora roku - zakończyła Polka.
?php>Źródło: sport.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz