Jeszcze nie rozpoczął się nowy sezon Pucharu Świata w kombinacji norweskiej, a już drugie zawody zostały odwołane. Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) ogłosiła, że Otepaa w pierwszy weekend stycznia nie będzie gościć pucharowej rywalizacji.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
?php>
?php>
Estoński Związek Narciarski poinformował FIS, że nie będzie w stanie zorganizować zawodów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Głównym powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa, która w ostatnim czasie w Estonii przybrała na sile. Inną ważną przyczyną jest także wzrost kosztów organizacji zawodów. Otepaa nie jest zbyt szczęśliwą lokalizacją dla Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. W styczniu 2018 roku zawody nie odbyły się z powodu złej pogody. Rok później na szczęście doszły do skutku, ale w poprzednim sezonie zostały odwołane.
?php>Wcześniej okazało się, że nie odbędą się zmagania w Lillehammer w dniach 4-6 grudnia. Miała być to druga runda Pucharu Świata w sezonie. Odwołanie zawodów w Lillehmamer i Otepaa jest szczególnie złą wiadomością dla specjalistek od kombinacji norweskiej. Właśnie w tych dwóch lokalizacjach miał zostać rozegrany pierwszy w historii sezon kombinacji norweskiej kobiet. FIS szuka zastępców dla organizacji tych rund.
?php>- Brak możliwości organizacji zawodów w Otepaa jest dla nas dużym ciosem, szczególnie w pierwszym sezonie Pucharu Świata kobiet. Teraz skupiamy się na znalezieniu zastępczej lokalizacji i zapewnieniu zawodniczkom dobrego debiutu, nawet jeśli sytuacja związana z COVID-19 nie ułatwi nam tego zadania. Informację o nowym miejscu rozgrywania zawodów przedstawimy najszybciej, jak będzie to możliwe - przyznał dla oficjalnej strony FIS dyrektor Pucharu Świata w kombinacji norweskiej, Lasse Ottesen.
?php>źródło: fis-ski.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz