To już pewne. Heidi Weng nie poleci do Pekinu by rywalizować o medale igrzysk olimpijskich. Norweska biegaczka, która tuż przed planowaną podróżą do stolicy Chin otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa, poinformowała o swojej decyzji za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Moje marzenia zostały zniszczone - napisała Weng.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
Zniszczone marzenia?php>
Heidi Weng jeszcze kilka dni temu miała nadzieję na dołączenie do reszty reprezentacji w stolicy Chin, ale ostatecznie zostały one rozwiane przez samą zainteresowaną, która na swoim profilu na Instagramie poinformowała, że w ogóle nie poleci do Pekinu. Ta decyzja oznacza, że norweska kadra będzie musiała radzić sobie bez 30-latki, która na przełomie roku prezentowała wysoką formę i miała być dużym wzmocnieniem drużyny z kraju Fiordów. - Moje marzenia o igrzyskach zostały zniszczone, ale mam szczęście, że jestem zdrowa. Życzę powodzenia wszystkim, którzy tam teraz rywalizują - napisała biegaczka.
?php>Dwukrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli uspokoiła jednak swoich fanów i przyznała, że czeka już na zawody Pucharu Świata, w których będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony. - Zostało jeszcze kilka startów. Tam będę gotowa do walki - czytamy na profilu Weng.
?php>?php>
Norwegowie nie wyślą rezerwowej do Pekinu?php>
Z informacji, które przekazał menedżer kadry biegowej Espen Bjervig wynika, że Weng nie zostanie zastąpiona przez zawodniczkę rezerwową. - Ze względu na ograniczenia i procedury testowe w Chinach wysłanie zastępczyni dla Heidi nie miało sensu - mówi były norweski biegacz cytowany przez langrenn.com.
?php>Przypomnijmy, że Heidi Weng miała wylecieć do Pekinu razem z resztą kadry, ale niedługo przed planowaną podróżą - podobnie jak jej koleżanka z kadry Anne Kjersti Kalva - otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa.
?php>Źródło: langrenn.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz