TdS w Val di Fiemme. Triumf Natalii Niepriajewej, Marcisz bez punktów

Natalia Niepriajewa wygrała bieg ze startu wspólnego na dystansie 10 kilometrów stylem klasycznym we włoskim Val di Fiemme, będący szóstym etapem cyklu Tour de Ski. Podium uzupełniły Niemka Katharina Hennig i Szwedka Ebba Andersson. Gorszy dzień miały dziś Amerykanki, które nie liczyły się w walce o podium. Kolejnych punktów nie zdobyła Izabela Marcisz. Polka zajęła dziś 34. miejsce.

Po jednodniowej przerwie na przemieszczenie się z Toblach do Val di Fiemme karuzela Tour de Ski rozpędziła się na nowo, a biegaczki, które nadal rywalizują w wieloetapowym cyklu, miały do pokonania 10 kilometrów stylem klasycznym ze startu wspólnego. Zawody były bardzo wyrównane i przez dłuższy czas w ścisłej czołówce utrzymywało się kilkanaście biegaczek.

Na trzecim okrążeniu tempo zaczęła nadawać Ebba Andersson, która chciała oderwać się od pozostałych zawodniczek. Szwedka nieco rozerwała grupę, ale nie była w stanie odskoczyć na bezpieczny dystans od Natalii Niepriajewej, Kathariny Hennig, Teresy Stadlober i dwóch Finek: Matintalo i Parmakoski. 23-latce udało się natomiast zostawić z tyłu liderkę Jessie Diggins czy swoją rodaczkę Fridę Karlsson. Na odległej lokacie biegła także świetnie spisująca się do tej pory w Tourze Rosie Brennan.

O losach dzisiejszego biegu zadecydował podbieg, który biegaczki miały do pokonania kilkaset metrów przed stadionem. Tam mocne tempo narzuciła Natalia Niepriajewa, która wypracowanego prowadzenia nie oddała do samego końca i odniosła drugie w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Rosjanka potwierdziła tym samym rosnącą formę, bowiem w biegu pościgowym w Toblach zanotowała drugi czas netto.

Tuż za plecami Niepriajewej finiszowała Katharina Hennig (+2,4 sek), dla której to drugie z rzędu podium w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym w Val di Fiemme. Rok temu Niemka była na tej trasie trzecia, przegrywając wówczas jedynie z Astrid Uhrenholdt Jacobsen i Ebbą Andersson, która dziś musiała się zadowolić miejscem na najniższym stopniu podium (+4,1 sek).

Na czwartej lokacie sklasyfikowano Austriaczkę Teresę Stadlober (+6,6 sek), a dwie kolejne pozycje przypadły Finkom. Piąta była Johanna Matintalo, a szósta Krista Parmakoski. Na siódmym miejscu finiszowała Alisa Żambałowa, ósma była Julia Stupak, a na dziewiątej pozycji finiszowała Jessie Diggins. Tuż za czołową dziesiątką dobiegła Frida Karlsson (11. miejsce). Słabo spisała się dziś Rosie Brennan, która uplasowała się na 31. miejscu ze stratą ponad dwóch minut do zwyciężczyni.

Podczas szóstego etapu Tour de Ski w Val di Fiemme wystartowała jedna reprezentantka Polski - Izabela Marcisz. Nasza zawodniczka nie zdołała dziś jednak podtrzymać serii kolejnych biegów z punktami Pucharu Świata, bowiem zajęła 34. miejsce tracąc do Nierpiajewej dwie minuty i 10 sekund.

Źródło: informacja własna