Anamarija Lampič i Johannes Hoesflot Klaebo zwyciężyli w sprincie techniką klasyczną w Val di Fiemme, który był jednocześnie przedostatnim etapem czternastej edycji Tour de Ski. Słowenka pokonała Astrid Jacobsen i Jessikę Diggins, a Klaebo okazał się lepszy od Siergieja Ustiugowa i Aleksandra Bolszunowa. Zapunktował dziś Kamil Bury, który awansował do ćwierćfinału, a ostatecznie sklasyfikowano go na 27. lokacie.
?php>?php>
Bieg kobiet?php>
Spośród czołowej szóstki w klasyfikacji generalnej Tour de Ski kobiet, w półfinale dzisiejszych zawodów nie oglądaliśmy tylko Szwedki Ebby Andersson. Pozytywnie zaskoczyła liderka cyklu, Therese Johaug, która awansowała do czołowej "12" jako szczęśliwa przegrana. W silnie obsadzonym półfinale Norweżka była jednak ostatnia.
?php>Decydujący bieg nie przebiegł po myśli Natalii Niepriajewej, Rosjanka upadła na samym początku. Rywalki oczywiście nie czekały, walcząc w piątkę o etapowe zwycięstwo. Najlepsza okazała się Anamarija Lampič ze Słowenii (to jej druga wygrana w sprincie podczas imprezy). Po fotofiniszu okazało się, że druga na mecie była wczorajsza triumfatorka, Astrid Jacobsen, tuż przed Jessiką Diggins. Stawkę finału uzupełniły Sadie Bjornsen i reprezentantka gospodarzy Lucia Scardoni. Liderką Touru pozostała Johaug, ale wyprzedza Astrid Jacobsen jedynie o trzy sekundy.
?php>?php>?php>
Bieg mężczyzn?php>
W ćwierćfinale rywalizacji mężczyzn mieliśmy okazję ujrzeć Kamila Burego. Dwudziesty w eliminacjach Polak rozpoczął swój bieg nadspodziewanie dobrze (przez pewien czas prowadził). Szybko jednak spadł na koniec stawki i dobiegł na szóstym miejscu. Z rywalizacji szybko odpadł Federico Pellegrino. Włoch w pierwszym ćwierćfinale uznał wyższość Johannesa Klaebo i Dienisa Spicowa, a uzyskany czas nie pozwolił mu na awans do dalszej fazy sprintu. Niemiłą przygodę w półfinale zaliczył też Aleksander Bolszunow. Ostatnie 75 metrów przebiegł ze złamanym kijkiem, jednak awansował do finału z trzeciej lokaty.
?php>W finale oglądaliśmy tylko dwie nacje, czterech Rosjan i dwóch Norwegów. Zawodnicy ze Wschodu chcieli rozegrać finał po swojemu, blokując, a nawet wypychając z toru Johannesa Klaebo, jednak 23-latek nie pozwolił im na to. Na ostatniej prostej przedarł się przed Ustiugowa i Bolszunowa, odnosząc trzecie etapowe zwycięstwo w tej edycji. Ustiugow ukończył zawody przed Bolszunowem, czwarty był Pål Golberg. Kolejni Rosjanie - Gleb Retywich i Andriej Mielniczenko - nie liczyli się w finałowej walce. Klaebo awansował na pozycję lidera Tour de Ski.
?php>?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz