TdS w Val di Fiemme. Pięć na sześć Aleksandra Bolszunowa. Świetny występ reprezentanta gospodarzy

Aleksander Bolszunow odniósł piąte zwycięstwo w tegorocznym Tour de Ski. Rosjanin był dziś najlepszy w biegu na 15 kilometrów techniką klasyczną w Val di Fiemme. Drugie miejsce po pasjonującej walce z liderem zmagań zajął Francesco de Fabiani, a trzecie Aleksiej Czerwotkin.

fot. M. Rudzińska

Biegacze rozpoczęli zmagania w ostatnim z przystanków piętnastej edycji cyklu Tour de Ski. Dzisiaj, w ramach szóstego etapu, rywalizowali w biegu na 15 kilometrów stylem klasycznym ze startu wspólnego. Do ostatnich metrów w walce o zwycięstwo, ku uciesze włoskich kibiców, liczył się Francesco de Fabiani. Reprezentant gospodarzy jeszcze na ostatnim podbiegu prowadził. Na finałowym zjeździe narty szybciej jednak jechały Aleksandrowi Bolszunowi. Rosjanin na finiszu nie dał już żadnych szans Włochowi i odniósł kolejny triumf w tegorocznym tourze. Na sześć możliwych zwycięstw wywalczył pięć.

Francesco ostatecznie zajął drugie miejsce ze stratą 1,8 sekundy do Aleksandra. Podium wywalczył również Aleksiej Czerwotkin, który stracił do kolegi z reprezentacji 3,7 s. Czwarte, piąte i siódme miejsce zajęli kolejni Rosjanie. Czwarty był Ilja Semikow, piąty Iwan Jakimuszkin, a siódmy Andriej Mielniczenko. Między nimi na szóstej pozycji uplasował się najlepszy z Niemiec Janosch Brugger. Na uwagę zasługuje świetny występ 20-letniego Amerykanina Gusa Schumachera, który był ósmy. Kapitalnie spisał się również reprezentant Irlandii Thomas Maloney Westgaard. Do tej pory 25-latek tylko raz znalazł się w czołowej dwudziestce. Dzisiaj wywalczył dziewiątą lokatę. To zdecydowanie najlepszy jego rezultat w karierze. Dziesiątkę zamknął Maurice Manificat.

Wyniki biegu

W klasyfikacji touru Aleksander Bolszunow ma już dwie minuty i 37 sekund przewagi nad drugim Mauricem Manificatem oraz dwie minuty i czterdzieści siedem sekund nad trzecim Iwanem Jakimuszkinem. W walce nie ma już podopiecznych Lukasa Bauera.

Klasyfikacji touru

Źródło: informacja własna