fot: visitfiemme.it?php>
Przed biegaczkami i biegaczami decydujące momenty walki o zwycięstwo w jedenastej edycji Tour de Ski. Szósty etap cyklu odbędzie się we włoskim Val Di Fiemme, gdzie sportowcy będą rywalizować w biegach masowych stylem klasycznym.
?php>Ostatnie etapy Tour de Ski już tradycyjnie odbywają się we Włoszech. Wczoraj sportowcy rywalizowali w Toblach, ale jeszcze tego samego dnia musieli się przenieść do Val di Fiemme, gdzie wystartują na dwóch dystansach. Sobotnia rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie, bowiem w kwestii zwycięzców nic nie jest jeszcze przesądzone.
?php>W klasyfikacji generalnej pań na prowadzenie wysunęła się Heidi Weng, ale jej przewaga nad rywalkami jest znikoma. Nad drugą w tabeli Ingvild Flugstad Oestberg Weng ma tylko 11 sekund zapasu, co przy bonifikatach czasowych na trasie będzie bardzo łatwo odrobić. W walce o czołowe lokaty w sobotnim biegu masowym na 10 kilometrów stylem klasycznym powinna się liczyć także Krista Parmakoski. Finka w Tour de Ski prezentuje się doskonale i nadal ma realne szanse na to, aby przeszkodzić Norweżkom w odniesieniu zwycięstwa. Nie można także zapominać o Stinie Nilsson, ale wydaje się, że młoda Szwedka zaczyna już odczuwać trudy tego wyczerpującego cyklu.
?php>W Val Di Fiemme wystartują zaledwie 32 biegaczki, co oznacza, że wycofała się już połowa biegaczek, które przystąpiły do rywalizacji.
?php>?php>Wśród mężczyzn w klasyfikacji Tour de Ski prowadzi Siergiej Ustiugow. Rosjanin wygrał już piąty z rzędu etap, co jest historycznym osiągnięciem w rywalizacji panów. Teraz 24-latek postara się jeszcze bardziej wyśrubować swój rekord. Reprezentant Sbornej ma ponad półtorej minuty przewagi nad najgroźniejszym rywalem o wydaje się, że to powinno wystarczyć do odniesienia zwycięstwa w całym cyklu.
?php>W biegu masowym na 15 kilometrów klasykiem część strat do lidera postarają się odrobić także Dario Cologna i Alex Harvey.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz