Zamknij

TCS w Innsbrucku: Lindvik znów najlepszy, Kubacki tuż za nim. Polak liderem turnieju

15:54, 04.01.2020 Mateusz Wasiewski Aktualizacja: 16:32, 04.01.2020
Skomentuj

Marius Lindvik wygrał drugie z rzędu zawody Pucharu Świata zaliczane do Turnieju Czterech Skoczni. Na  obiekcie w Innsbrucku świetne, drugie miejsce zajął reprezentant Polski Dawid Kubacki, który tym samym został liderem turnieju. Podium uzupełnił kolejny z Norwegów Daniel Andre Tande.

Zawody na skoczni Bergistel w Innsbrucku były ważnym momentem 68 Turnieju Czterech Skoczni. Ku uciesze polskich kibiców, po raz kolejny z rewelacyjnej strony pokazał się Dawid Kubacki. Reprezentant biało-czerwonych, trzeci zawodnik TCS po niemieckiej części, plasował się na drugim miejscu. Mistrz świata z Seefeld tracił do liderującego Mariusa Lindvika 1,3 pkt. Obaj skoczyli na 133 metr. Trzecie miejsce zajmował Johann Andre Forfang, którego strata wynosiła już jednak ponad dziesięć punktów. Piotr Żyła zakończył pierwszą część dzisiejszych zmagań na dziewiątej lokacie. Trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch przegrał z kolei w parze z Gregorem Schlierenzauerem, ale oddał niezły skok (126,5 m) i był jedenasty. Nie udało się awansować do finałowej serii Maciejowi Kotowi oraz Stefanowi Huli, którzy polegli w rywalizacji odpowiednio z Markusem Eisenbichlerem oraz Philippem Aschenwaldem.

Finałowa część zmagań skoczków na Bergisel okazała się walką także z niesprzyjającymi warunkami. Część zawodników musiało oddawać swoje próby przy wietrze z tyłu skoczni. Dobry skok (odległość 125 metrów) przy odjętych jednak punktach za warunki pokazał pierwszy z naszych, czyli Piotr Żyła. Pozwoliło to 32-latkowi przesunąć się na dwunastą lokatę. Spadek o cztery pozycje zaliczył niestety Kamil Stoch, który drugi skok miał znacznie mniej udany - uzyskał 118,5 m. Dawid Kubacki przy dodanych ponad siedmiu punktach za wiatr poradził sobie bardzo dobrze - skoczył pół metra za punkt k i po swojej próbie został liderem. Marius Lindvik uzyskał taką samą odległość, co reprezentant Polski, a na dodatek miał dodane tyle samo dodanych punktów (7,3) oraz takie same oceny sędziowskie za styl. Norweg i Polak zdobyli więc identyczne noty w drugiej serii. Lindvik utrzymał prowadzenie i po raz drugi w tym turnieju odniósł zwycięstwo. To pozwoliło mu przesunąć się na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej TCS.

Kubacki zanotował kolejny świetny występ. Po raz trzeci 68 Turnieju Czterech Skoczni stanął na podium - do dwóch trzech miejsc dziś dołożył drugą lokatę. Reprezentant biało-czerwonych został liderem cyklu. Nad Lindvikiem ma przewagę wynoszącą 9,1 punktu. Na podium w dzisiejszych zawodach stanął również Daniel Andre Tande. Pierwszy lider cyklu Pucharu Świata 2019/2020 zaatakował z dwunastej lokaty zajmowanej po pierwszej części zmagań. Do swojego kolegi z reprezentacji ostatecznie stracił cztery punkty. Na czwartym miejscu został sklasyfikowany najlepszy z Austriaków - Stefan Kraft. On do Lindvika stracił 8,3 pkt i utrzymał piątą pozycję w klasyfikacji turnieju. Piątkę zamknął Stephan Leyhe, tracąc 11,7 pkt.

Szósty był Gregor Schlierenzauer, siódmy Johann Andre Forfang, a ósmy Karl Geiger. Niemiec dziś do Kubackiego stracił 13,5 punktu i w Turnieju Czterech Skoczni spadł na trzecie miejsce ze stratą ponad trzynastu punktów. Na dziewiątej i dziesiątej pozycji uplasował się bracia Prevcowie - odpowiednio Peter i Domen. Dopiero czternasty był lider Pucharu Świata Ryoyu Kobayashi. Przez najgorszy występ w tym sezonie Japończyk spadł na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej TCS (13,7 pkt straty).

wyniki zawodów

klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni

źródło: informacja własna

(Mateusz Wasiewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%