TCS w Innsbrucku. Granerud o włos przed Laniškiem. Polacy w czołówce

Za nami seria próbna przed trzecim już konkursem 69. Turnieju Czterech Skoczni. W niej najlepiej poradził sobie Halvor Egner Granerud który skoczył 128,5 metra. Lider Pucharu Świata był o ledwie 0,1 pkt. lepszy od Anže Laniška, który skoczył 131 metrów. Najlepszym z naszych był Kamil Stoch, który zajął piątą pozycję. 

fot. W. Wnętkowska

Przy dość silnym wietrze pod narty rozgrywana była seria próbna przed dzisiejszym konkursem w Innsbrucku. Dlatego też sędziowie decydowali się obniżać rozbieg. Wszystko rozpoczęło się od jedenastej belki, a zakończyło na dziewiątej. Z tej ostatniej jechał właśnie najlepszy zawodnik tury - Halvor Egner Granerud, któremu zaliczono 128,5 metra. Drugie miejsce zajął Anže Lanišek, któremu 131 metrów przyniosło ostatecznie 0,1 pkt. straty do Norwega. Trzeci był Stefan Kraft, który wylądował na 125 metrze. Jego rodak Michael Hayboeck w świetnych warunkach uzyskał 131 metrów i był czwarty.

Bardzo dobrze zaprezentował się Kamil Stoch, któremu sędziowie zaliczyli 126,5 metra (5. miejsce). Trzykrotny mistrz olimpijski był oczywiście lepszy od Constantina Schmida (114,5). Piotr Żyła wylądował na 123. metrze i był lepszy od Junshiro Kobayashiego (111 metrów). Trzeci zawodnik ostatniego konkursu w serii próbnej był ósmy. Dawid Kubacki zaliczył próbę na 122 metry i był dwunasty (wygrał w parze). Andrzej Stękała w serii próbnej przegrałby z Jewgienijem Klimowem. Rosjanin uzyskał 126 metrów, a naszemu skoczkowi zmierzono 3,5 krótszą odległość i był 21. Aleksander Zniszczoł uzyskał 122 metry i okazał się lepszy od Žigi Jelara (118 metrów). Polak został sklasyfikowany na 18. miejscu.

Klemens Murańka w swojej próbie miał zmierzone 118,5 metra i zajął 32. lokatę. Jego rywal Keichii Sato był lepszy, bo skoczył 122 metry. Maciej Kot, który mierzy się z Markusem Eisenbichlerem (119,5 m), zaliczył próbę na 115 metrów. Zakopiańczyk został sklasyfikowany na 39. pozycji.

Pełne wyniki

Źródło: Informacja własna