Tajner nie składa broni. Wisła z inauguracją Pucharu Świata?

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner oraz koordynator skoków i kombinacji norweskiej Adam Małysz wyruszają do Słowenii na kalendarzową konferencję FIS. Tam powalczyć mają o prawo organizacji konkursów inauguracji zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle - informuje portal Eurosport.onet.pl.

Na początku kwietnia Walter Hofer dość zdecydowanie podkreślił, że Wisła nie ma na razie szans na organizację zawodów Pucharu Świata w ciągu całego weekendu. Przez dwa lata Andrzej Wąsowicz mógł cieszyć się z kalendarza, który zapewniał dwa dni rywalizacji na skoczni im. Adama Małysza. Dyrektor Pucharu Świata podkreślił jednak tym razem, że bez torów lodowych i siatek przeciwwiatrowych po prostu nie ma mowy o powtórce z rozrywki. PZN miał ambitne plany na zorganizowanie zawodów inauguracyjnych sezon 2017/2018. Decyzja FIS była jednak jasna. Wisła ma zorganizować konkurs indywidualny w czwartek, 25. stycznia 2018 roku. Jak się jednak okazuje, Apoloniusz Tajner jedzie do Słowenii na konferencję kalendarzową FIS z nową wolą walki o polski pomysł na rozpoczęcie sezonu zimowego.

W kwietniu nie było ani środków, ani gwarancji rządowych na remont skoczni w Wiśle Malince. Dlatego związek nie mógł zapewnić Waltera Hofera o tym, że potrzebne prace remontowe zostaną wykonane. Jak się okazuje, teraz Tajner i Małysz jadą do Portoża z informacjami, że najprawdopodobniej uda się założyć tory lodowe przed zimą. - Myślę, że najpóźniej będą one skoczni w październiku, oczywiście jeżeli nie pojawią się żadne przeszkody. Mamy zagwarantowane środki na zainstalowanie tych torów, dlatego na konferencji kalendarzowej w Portorożu będziemy się ubiegać o inaugurację Pucharu Świata w najbliższym sezonie - powiedział Wąsowicz w rozmowie z Eurosport.Onet.pl. Polska strona chce zawody zorganizować tydzień szybciej, niż zostało to zaplanowane na konferencji z Zurychu, czyli 17-19. listopada.

- Inwestycja już jest przygotowywana i to może sprawić, że to właśnie w Wiśle rozpocznie się sezon Pucharu Świata. Jest na to tym większa szansa, że ostatni konkurs przed świętami Bożego Narodzenia odbędzie się 17 grudnia, a potem nastąpi długa przerwa. Być może dlatego będzie tendencja, żeby rozpocząć sezon jeszcze tydzień wcześniej - powiedział Tajner w rozmowie z Eurosport.Onet.pl. Jedynym minusem aplikacji jest fakt, że mimo pozyskanych funduszy, nie zdążą zamontować siatek przeciwwiatrowych. Prezez PZN jest jednak pełen nowych nadziei.

Źródło: Eurosport.onet.pl