Reprezentacja Szwecji w biegach narciarskich poznała ostatnio plan trasy, na której w lutym 2022 roku zawodniczki i zawodnicy będą walczyć o medale igrzysk olimpijskich. Fakt ten skomentowała dwukrotna mistrzyni świata w konkurencjach sprinterskich, Jonna Sundling.
?php>?php>
?php>
Choć powoli odliczamy już ostatnie dni do rozpoczęcia XXXII Letnich Igrzysk Olimpijskich, to za nieco ponad pół roku swoje wielkie święto będą także obchodzić sympatycy sportów zimowych. W dniach 4-20 lutego 2022 roku odbędą się bowiem XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Niestety, ze względu na trwającą pandemię koronawirusa przedstawiciele dyscyplin zimowych nie mieli możliwości przetestowania tras, na których rozegra się walka o olimpijskie laury.
?php>Jak się okazuje, w ostatnim czasie biegaczki i biegacze narciarscy ze Szwecji otrzymali mapę pekińskich tras olimpijskich. Zadowolenia z tego faktu nie kryje Jonna Sundling, która w bieżącym roku wywalczyła w Oberstdorfie dwa złote medale mistrzostw świata. - Mamy ogólne wyobrażenie o tym, jak to będzie wyglądać. Oczywiście, jest jeszcze czas na zmiany, ale na ten moment trasa jest stosunkowo długa, z wieloma zakrętami i lekkim podbiegiem na końcu - przyznała 26-latka.
?php>Zawodniczka zdaje sobie jednak sprawę, że poznanie tras "na żywo" byłoby znacznie korzystniejsze. - Trudno powiedzieć, jak to wszystko wygląda naprawdę, kiedy sam tam nie byłeś i nie widziałeś choćby wideo. Ale dobrze, że otrzymaliśmy mapę trasy. Dzięki temu mamy o niej przynajmniej jakiekolwiek pojęcie - dodała Szwedka.
?php>Druga biegaczka klasyfikacji sprinterskiej w sezonie 2019/2020 odniosła się także do kroków, jakie należy poczynić, by dobrze przygotować się do startu na trasach w Pekinie. - Oczywiste jest, że zaczynasz już myśleć o pewnych szczegółach (...). Ale teraz, latem, mówimy głównie o objętościach treningowych. Jesienią przyjrzymy się bardziej konkretnym rzeczom - zakończyła Sundling.
?php>Źródło: informacja własna/sports.ru
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz