Sylwia Jaśkowiec już trenuje

Sylwia Jaśkowiec, nasza biegaczka, która na Mistrzostwach Świata w Falun zdobyła razem z Justyną Kowalczyk brązowy medal, przed sezonem nabawiła się kontuzji. Wygląda jednak na to, że rehabilitacja idzie zgodnie z planem a Sylwia zaczęła już pierwsze treningi.
Sylwia Jaśkowiec w październiku musiała przejść zabieg naderwanego ścięgna mięśnia strzałkowego, co wykluczyło ją z treningów i rywalizacji. Niedawno jednak przeszła badania kontrolne, które napawają optymizmem.
– Teraz rozpoczyna się faktyczny proces przywracania sprawności poprzez stopniowane obciążenia oraz walkę o uzyskanie pełnych zakresów ruchomości. Efekty są o tyle widoczne, że kilka dni temu zupełnie odrzuciłam kule i mogę poruszać się o własnych siłach. Niezmiernie mnie to cieszy. Niewątpliwie było to dla mnie doświadczenie, z którym nie chciałabym już nigdy musieć się konfrontować – mówi Sylwia.
Przez ostatnie dwa tygodnie nasza biegaczka przebywała na pierwszym obozie w Zakopanem. Podczas treningów mogła korzystać z wózków, którymi posługują się niepełnosprawni narciarze podczas treningów letnich i zimowych. Jaśkowiec podkreśla, że w tych trudnych chwilach pomogła jej wiara. Znalazło się również wiele osób, które udzieliły jej wsparcia. Zapewnia, że motywacji i sił do pracy, by wrócić do formy jej nie brakuje.
– Pracy jest wiele przede mną, ale równie proporcjonalna do tego jest moja motywacja oraz hart ducha. Jak to mawiał Zig Ziglar: “To, jak daleko w życiu zajdziesz, nie zależy od tego, co ci się przytrafia, ale od tego, jak sobie z tym radzisz” – podsumowuje.
Pozostaje nam trzymać kciuki za powrót Sylwii do rywalizacji i życzyć jej dużo zdrowia.
źródło: eurosport.onet.pl
- Jewgienij Klimow po zwycięstwie w klasyfikacji LGP: Zamierzam zrobić jeszcze większy postęp - 3 października 2018
- LGP w Klingenthal – Dekoracja - 3 października 2018
- LGP w Klingenthal – Treningi i kwalifikacje - 3 października 2018