Stoch, Małysz i Kowalczyk z szansami na tytuł Sportowca 100-lecia Przeglądu Sportowego

Sporty zimowe w Polsce nie są tak powszechnie znane, jak chociażby piłka nożna. Nie wszyscy mają szansę spróbować swoich sił w skokach czy biegach narciarskich - to dyscypliny zarezerwowane głównie dla południowej części naszego kraju. Do historii polskiego sportu wpisało się jednak wielu niesamowitych zawodników uprawiających konkurencje zimowe. Udało im się pokazać, jak ważna jest "biała pora roku" dla polskiego kibica. Troje z nich zostało nominowanych do Plebiscytu na Sportowca 100-lecia.

fot. P. Ślezińska

Wśród 20 nominowanych przez 69-osobową kapitułę znalazło się trzech reprezentantów dyscyplin zimowych. Wszyscy minimum dwukrotnie wygrywali coroczny konkurs na najlepszego sportowca Polski. W sumie aż 16 razy stawali na jego podium. Są jednymi z najwybitniejszych zawodników w swoich dyscyplinach. Oto oni!

Justyna Kowalczyk

Dwukrotna mistrzyni olimpijska, dwukrotna mistrzyni świata, czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich. Czterokrotnie wygrywała także Tour de Ski, a aż pięciokrotnie (rekord) Plebiscyt na sportowca roku (2009, 2010, 2011, 2012, 2013). W 2020 roku została laureatką Superczempiona - prestiżowej statuetki dla zasłużonych w sporcie.

- Polscy mężczyźni są dżentelmenami, ale żeby mnie tak przepuszczać? I to od tylu lat? Trochę przegięcie. A tak poważnie, to trudno coś powiedzieć, bo brakuje słów. Po prostu brakuje... - mówiła Justyna po odebraniu nagrody za 2013 rok.

Adam Małysz

To właśnie czterokrotny medalista olimpijski, czterokrotny mistrz świata, czterokrotny zdobywca Pucharu Świata w skokach narciarskich i w końcu - czterokrotny zwycięzca Plebiscytu na sportowca roku (2001, 2002, 2003, 2007) "przepuszczał" Justynę Kowalczyk w 2010 i 2011 roku. Gdy ona wygrywała, on musiał zadowolić się trzecią lokatą. Jednak to Małysz został w 2014 roku laureatem Plebiscytu na najlepszego Sportowca Wolnej Polski. Drugie miejsce zajęła wtedy Justyna Kowalczyk, a trzecie...

Kamil Stoch

Trzykrotny mistrz olimpijski, mistrz świata z Val di Fiemme, dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli w skokach narciarskich i również dwukrotny zwycięzca corocznego Plebiscytu Przeglądu Sportowego (2014, 2017). W 2018 roku "o włos" przegrał tytuł z Bartoszem Kurkiem, w 2020 zajął trzecią pozycję. Obok Justyny Kowalczyk i Adama Małysza jest najbardziej utytułowanym polskim sportowcem zimowym. Ma na swoim koncie 39 wygranych w Pucharze Świata i 3 zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. Jest też jedynym polskim przedstawicielem sportów zimowych, któremu udało się obronić tytuł mistrza olimpijskiego.

Czy to jedyni sportowcy zimowi, którzy zapisali się w historii Plebiscytu?

Odpowiedź brzmi: "nie!". Przez 100 lat na pierwszym miejscu znalazło się jednak jedynie trzech innych przedstawicieli sportów zimowych - Józef Łuszczek (1978), Stanisław Marusarz (1938) i Wacław Kuchar (1926). Ten pierwszy był mistrzem świata w biegach narciarskich, drugi - wicemistrzem w skokach, a trzeci - sportowcem wielu dyscyplin. Swoich sił próbował w piłce nożnej, lekkiej atletyce, łyzwiarstwie szybkim oraz hokeju. Statuetkę otrzymał za wszystkie cztery. W sumie sportowcy zimowi wygrywali Plebiscyt 14 razy (7 - skoki narciarskie, 6 - biegi narciarskie, 1 - łyżwiarstwo szybkie/hokej).

Czy komuś z naszej trójki uda się zwyciężyć podczas Plebiscytu na 100-lecie "Przeglądu Sportowego"? Głosowanie rozpoczyna się 26 kwietnia, a zakończy 24 maja. Głosy można oddawać dzięki kuponom drukowanym w dziennikach "Przegląd Sportowy", "Fakt" i "Fakt TV". Na stronie sportowiec100lecia.pl zagłosujemy także w kategoriach dodatkowych.

Źródło: przegladsportowy.pl