Zamknij

Stefan Hula po upadku w Wiśle. "Przy lądowaniu było trochę błota"

19:27, 16.07.2021 Franek Damboń
Skomentuj

Kwalifikacje dla Stefana Huli mogły być bardzo udane. Sam skok taki był, bo nasz zawodnik przekroczył granicę 130 metrów. Niestety, próba zakończyła się upadkiem. na całe szczęście, nic mu się nie stało.

fot. M. Król

- Po upadku jest wszystko w porządku - zapewniał w rozmowie z dziennikarzami Stefan Hula. Chociaż przyznać trzeba, że jego upadek wyglądał dość groźnie. - Przy lądowaniu było trochę błota, ale jest wszystko w porządku - dodawał Hula. Nasz sportowiec tłumaczył, że chcąc dobrze podejść do lądowania, w końcówce odpuścił wysokość swojego lotu.

Mimo wszystko brązowy medalista olimpijski mógł być zadowolony ze swojej próby, bo poleciał daleko. Co warte podkreślenia, takie skoki zdarza mu się oddawać częściej. - Nie było to dla mnie zaskoczenie, że mi leciało. Utrzymała mi się jeszcze forma z końcówki zimy. Teraz przełożyłem na lato. Wszystko idzie ku dobremu - mówił szczyrkowianin.

Z Wisły dla Sportsinwinter.pl,

Franciszek Damboń

(Franek Damboń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%