Zamknij

Słynny Austriak nie dla Polaków. Pojawił się inny kandydat

15:13, 22.03.2022 Łukasz Serba
Skomentuj

Do końca zmagań w sezonie olimpijskim pozostał już jedynie finałowy weekend w słoweńskiej Planicy. Wciąż nie jest znana przyszłość trenera reprezentacji Polski - Michala Doleżala. Giełda nazwisk wciąż jest bardzo szeroka, jednak wypadło z niej kolejne znane nazwisko - legendarnego Austriaka Alexandra Pointnera. Według informacji Piotra Majchrzaka ze sport.pl, wysoko stoją akcje jednego z jego rodaków - Thomasa Thurnbichlera.

Giełda nazwisk znowu się uszczupliła

Sezon 2021/22 od początku nie układa się po myśli polskich skoczków. Mimo, iż obecnie osiągane wyniki przez podopiecznych Michala Doleżala są już dużo lepsze, szanse na pozostanie Czecha są niewielkie. 44- latek otrzymał oferty z wielu zagranicznych federacji, w tym m.in. od reprezentacji Niemiec, gdzie miałby ponownie zostać asystentem Stefana Horngachera. Pisaliśmy o tym tutaj >>>.

Wciąż jednak nie wiadomo kto będzie potencjalnym następcą Doleżala. W giełdy nazwisk wypadają coraz bardziej znane nazwiska. Już wcześniej z kandydowania zrezygnował m.in. znany Fin - Mika Kojonkoski.

Sterów reprezentacji Polski nie obejmie również legendarny Austriak - Alexander Pointner. Uznawany za twórcę potęgi skoków narciarskich w Austrii, zdradził na łamach dziennika "Tiroler Tageszeitung", że nie przyjmie oferty proponowanej przez Polaków z powodu braku spełnienia wymagań finansowych. Informację potwierdził już sekretarz generalny PZN - Jan Winkiel.

W młodości siła?

Według Piotra Majchrzaka z portalu sport.pl pojawił się jednak inny, dosyć zaskakujący kandydat do trenowania polskich skoczków z tego kraju. Jest nim 32-letni Thomas Thurnbichler, który w obecnym sezonie jest asystentem trenera Austriaków - Andreasa Widhoelzla.

Wcześniej młody szkoleniowiec przez 7 lat pracował z austriacką młodzieżą, co mogło być ciekawą opcją w kontekście dokonania zmiany pokoleniowej w polskiej kadrze. Z drugiej strony obawy budzi jednak jego wiek, mówiąc o potencjalnej pracy z trójką Stoch, Żyła, Kubacki.

Dodajmy, że Thurnbichler przez laty zasłynął jako autor tzw. podwójnego skoku podczas rywalizacji w ramach TCS w austriackim Bischofshofen w 2003 roku.

źródło: sport.pl

(Łukasz Serba)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%