Skoki narciarskie: Rosjanie planują budowę nowych obiektów

W Rosji mają powstać nowe obiekty do skoków narciarskich. Takie informacje po spotkaniu z ministrem sportu przekazał prezes Rosyjskiej Federacji Narciarskiej Dmitrij Dubrowski.

Do spotkania pomiędzy Dubrowskim oraz drużyną rosyjskich skoczków z ministrem sportu Pawełem Kolobkowem doszło w minionym tygodniu. - Ostatni raz spotkał się z zespołem przed Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi. Dla nas to wielki zaszczyt. Minister pogratulował udanych wyników poprzedniego sezonu - relacjonował Dubrowski w rozmowie z mk.ru. Prezes potwierdził też, że z ministrem rozmawiał o potrzebie budowy nowych obiektów w Rosji. - Przede wszystkim w Niżnym Nowogrodzie. Te tradycje i szkoła, która tam jest (jedna z najsilniejszych w kraju) jest po prostu niezbędna dla regionu. Jedna skocznia K-60 nie wystarczy dla szkoły średniej. Jest też trampolina o długości 20 metrów. Powinna tam pojawić się jeszcze jedna normalna skocznia K-90, która pozwoli organizować nie tylko rosyjskie, ale i międzynarodowe zawody - mówił prezes, który potwierdził, że minister wyraził aprobatę dla tego zadania.

Rozmowy dotyczyły także budowy kompleksu dziecięcych skoczni w Krasnojarsku. Ministerstwo Sportu zapewniło, że obiekty te powstaną w niedalekiej przyszłości. Zostaną tam zbudowane skocznie: K-20, K-40 i K-60. - Poinformowałem ministra także o trudnej sytuacji szkoły w Ufie. Tam nie ma gdzie trenować, a powinniśmy zadbać o tamten rejon. Rozmawialiśmy także o obiektach w Soczi. Tam brakuje skoczni dla młodszych adeptów. Grupa trenerska już tam istnieje - przyznał Dubrowski.

Źródło: mk.ru