Zgodnie ze wstępnym kalendarzem FIS na Letnie Grand Prix, Wisła znowu ma być organizatorem inauguracji tego cyklu. Światowa federacja wpisała do terminarza także rywalizację kobiet na obiekcie im. Adama Małysza. Z naszych informacji wynika jednak, że Polska odwoła te zmagania.
?php>?php>
?php>
W przedostatni weekend lipca (23-24) skocznia im. Adama Małysza ma być gospodarzem zawodów FIS Grand Prix w skokach narciarskich kobiet i mężczyzn - wynika z informacji opublikowanej przez portal skijumping.pl. Podobnie było przed rokiem, kiedy Polska pierwszy raz przeprowadzała zmagania skoczkiń na najwyższym poziomie. Niestety, wszystko wskazuje na to, że mimo wszystko rywalizacji kobiet w Wiśle nie będzie.
?php>?php>
Polska nie zorganizuje zawodów LGP kobiet?php>
- Niestety, odwołamy te zawody - mówi w rozmowie ze Sportsinwinter.pl Andrzej Wąsowicz, szef komitetu organizacyjnego w Beskidach. Powody są jasne: chodzi o pieniądze. - Jeśli FIS będzie zwracał nam część nagród, jaką wypłacamy najlepszy w konkursach, wtedy możemy rozmawiać - tłumaczy nam dyrektor skoczni w Wiśle Malince. I dodaje, że działacze światowej federacji naciskają na niego, ale jeśli warunek dorzucenia do nagród nie zostanie spełniony, to nie ma szans na rywalizację skoczkiń.
?php>Oprócz Wisły zmagania LGP mężczyzn mają gościć w Courchevel, Szczuczyńsku, Ałamatach (obie miejscowości do potwierdzenia) oraz Rasnovie, Hinznebach i Klingenthal. Panie mają walczyć w tych samych miejscach poza Polską i Austrią.
?php>Źródło: Informacja własna / Skijumping.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz