fot. M. Rudzińska?php>
Aleksander Bolszunow wygrał bieg na dystansie 34 kilometrów w Meråker będący czwartym etapem cyklu Ski Tour 2020. Rosjanin dzięki temu został nowym liderem szwedzko-norweskiej imprezy. Drugie miejsce zajął reprezentant gospodarzy Johannes Hoesflot Klaebo, a na najniższym stopniu podium stanął jego rodak Emil Iversen. Najlepiej z Polaków spisał się Dominik Bury, który finiszował na trzydziestym miejscu i zdobył jeden punkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
?php>Czwarty etap Ski Touru 2020 pierwotnie miał zostać rozegrany na dystansie 38 kilometrów stylem dowolnym i prowadzić ze szwedzkiego Storlien do norweskiego Meråker, ale z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych Międzynarodowa Federacja Narciarska podjęła decyzję o skróceniu biegu do 34 kilometrów i rozegraniu go jedynie w Meråker.
?php>Scenariusz biegu mężczyzn był nieco inny niż ten przedpołudniowej rywalizacji kobiet. Panowie do 20 kilometra biegli bowiem w zwartej grupie prowadzonej przez reprezentantów Norwegii, którzy na tym punkcie pomiaru zajmowali siedem czołowych miejsc. Ostatnie słowo należało jednak do Aleksandra Bolszunowa, który w drugiej części dystansu wzmocnił tempo, odskoczył od norweskiego pociągu i na kolejnych kilometrach konsekwentnie powiększał przewagę nad goniącą go grupą. Na 31 kilometrze Rosjanin wypracował sobie ponad 45 sekund zapasu czasowego i bezpiecznie zmierzał do mety. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata ostatecznie finiszował z czasem 1:19:34,9 i objął prowadzenie w szwedzko-norweskim cyklu.
?php>Zaciętą walkę o drugie miejsce stoczyli Norwegowie z dwoma Szwajcarami. Zwycięsko wyszedł z niej najlepszy sprinter ostatnich sezonów Johannes Hoesflot Klaebo, który do Bolszunowa stracił +51,7 sek. Na najniższym stopniu podium stanął Emil Iversen, który ze swoim młodszym kolegą z kadry przegrał o +0,1 sek. Czwarte miejsce zajął Martin Loewstroem Nyenget (+52,4 sek), piąty był Finn Haagen Krogh (+52,8 sek), a szósty Dario Cologna (+55,1 sek). Na siódmej pozycji sklasyfikowano Sjura Roethe (+55,2 sek), na ósmej Romana Furgera, a na dziewiątym miejscu finiszował Simen Hegstad Krueger. Czołową dziesiątkę zamknął Andriej Mielniczenko, a dopiero 12. był dotychczasowy lider Ski Touru Paal Golberg (+1:18 min).
?php>W 34-kilometrowym biegu w Meraker wystartowało trzech reprezentantów Polski. Z tego grona zdecydowanie najlepiej spisał się Dominik Bury, który finiszował na 30. miejscu (+3:40,1 min) i wywalczył kolejny punkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Kamil Bury zajął 63. miejsce, a Maciej Staręga był 71.
?php>Jutro w Ski Tourze dzień przerwy. Zawodnicy powrócą do rywalizacji w sobotę w Trondheim, gdzie odbędą się sprinty stylem klasycznym.
?php>?php>Klasyfikacja Ski Touru 2020?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz