Bardzo niepokojące informacje docierają do nas z biathlonowych kręgów. Po ostatecznej dyskwalifikacji Rosjanki Olgi Zajcewej okazało się, że to Tora Berger zdobyła więcej punktów niż Kaisa Makarainen w sezonie 2013/2014. Co więc z Kryształową Kulą, którą w swoim dorobku ma Finka?
?php>?php>
?php>
fot. Mateusz Król?php>
Olga Zajcewa po licznych odwołaniach w końcu została skazana na karę dyskwalifikacji za doping. Ta decyzja jest już ostateczna. W związku z tym Międzynarodowa Unia Biathlonu zaktualizowała wyniki sezonu Pucharu Świata 2013/2014. I tutaj zaczynają się poważne schody. Kryształową Kulę podczas tamtej zimy wywalczyła Kaisa Makarainen. Finka do ostatnich startów walczyła o trofeum z Torą Berger. Po odrzuceniu wyników Zajcewej i ponownym przeliczeniu klasyfikacji generalnej okazało się, że więcej punktów ma na swoim koncie... Norweżka.
?php>Berger została zapytana o tę sytuację przez dziennikarzy NRK. Jej opinia jest jasna. - To będzie trochę tak, jakbym po takim czasie kradła jej kulę - powiedziała była znakomita biathlonistka. Oczywiście to nie jej wina, a dopingowego oszustwa, do którego dopuściła się reprezentantka Rosji. Niemniej tak to mogłoby wyglądać.
?php>Czy Kaisa straci w tej sytuacji Kryształową Kulę? - To trudna sytuacja dla sportu, ale zarząd IBU zdecydował, że przyjrzy się tej sprawie jeszcze raz - przyznał Felix Bitterling, dyrektor z władz IBU. Wiadomo, iż Tora Berger otrzyma trofeum. Władze międzynarodowej federacji pomyślą, co zrobić z Makarainen. - Zastanowimy się, czy obie zawodniczki nie powinny w tej sytuacji otrzymać nagrody - odrzekł Bitterling.
?php>Źródło: NRK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz