Sensacyjny zwycięzca z Zakopanego kończy karierę

Po Japończyku Daiki Ito oraz Niemcu Richardzie Freitagu, kolejny znany skoczek zdecydował się na zakończenie sportowej kariery. Jest nim Słoweniec Anze Semenic, który w 2018 roku sensacyjnie wygrał konkurs Pucharu Świata w Zakopanem. 28-latek w najbliższy weekend zaliczy pożegnalny występ przed własną publicznością w Planicy.

Foto: Bobo

Świetna zima dla Słoweńców i ogromna konkurencja w kadrze

Sezon olimpijski 2021/22 bardzo dobrze układa się dla Słoweńskich skoczków. Podopieczni Robert Hrgoty zdobyli srebrny medal igrzysk olimpijskich w Pekinie w rywalizacji drużynowej, a także okazali się bezkonkurencyjni podczas marcowych mistrzostw świata w lotach. Ponadto,  czołowej "10" klasyfikacji generalnej Pucharu Świata plasują się: Anze Lanisek, Cene Prevc oraz Tim Zajc, który wspomniany czempionat w Vikersund zakończył ze srebrnym medalem.

Anze Semenic mówi "pas"

Konkurencja w słoweńskiej kadrze jest ogromna. Może dlatego zawodnik z Kranju, jak poinformowały słoweńskie media, kończy sportową karierę. Ma to zrobić po swoim ostatnim starcie w Pucharze Świata, czyli piątkowym konkursie w Planicy.

Semenic zasłynął przede wszystkim jako sensacyjny zwycięstwa konkursu w Zakopanem w sezonie 2017/18. Wspomniany sezon był dla niego najlepszy w karierze. Wówczas Słoweniec zdobył 256 pucharowych oczek, co dało mu 22. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Anze osiągnął bardzo dobre wyniki przede wszystkim w zawodach niższej rangi. W sezonach 2012/13 oraz 2014/15 okazał się najlepszym skoczkiem Pucharu Kontynentalnego. Łącznie odniósł 11 zwycięstw w konkursach narciarskiej drugiej ligi, łącznie 18-krotnie stając na podium.

W obecnym sezonie 28-latek miał okazję zaprezentować się publiczności w konkursach Pucharu Świata w fińskim Lahti a także podczas norweskiego RAW Air. Punkty udało mu się jednak zdobyć jedynie podczas rywalizacji w Finlandii, gdzie zajął 29. lokatę.

Dużo lepiej wiodło mu się w konkursach Pucharu Kontynentalnego, gdzie m.in. wygrał dwa konkursy na skoczni Bergisel w Innsbrucku, zajmując 8. miejsce w klasyfikacji generalnej tegorocznej edycji cyklu.

źródło: RTV SLO