Rywalka Justyny Kowalczyk podjęła decyzję. Pojedzie na czwarte igrzyska?

fot. Anna Felska

Charlotte Kalla ostatni sezon nie mogła zaliczyć do udanych. Nie wiadomo było więc, co dalej z jej karierą. Szwedka poinformowała jednak, że biega dalej. 32-latka ma startować jeszcze m.in. jeden sezon. - Nie mogę się doczekać, aby wkrótce rozpocząć przygotowania do mistrzostw świata - przyznała.

Dla utytułowanej szwedzkiej biegaczki sezon Pucharu Świata 2019/2020 nie był udany. W klasyfikacji generalnej cyklu zajęła dopiero czternaste miejsce - najniższe od sezonu 2006/2007. Ponadto w indywidualnych startach ubiegłej zimy Kalla tylko sześciokrotnie meldowała się w czołowej dziesiątce. Najwyżej była podczas ostatniego wyścigu. Na 30 kilometrów w Oslo uplasowała się tuż za podium. W trakcie rozgrywania zawodów Charlotte unikała tematu dalszych losów jej kariery. Zaczęto się zastanawiać, czy 32-latka dalej będzie rywalizować na pucharowych trasach.

Jak można przeczytać na łamach expressen.se, Charlotte Kalla poprzez komunikat Szwedzkiego Związku Narciarskiego poinformowała o kontynuowaniu kariery. Mistrzyni olimpijska i świata zadeklarowała, że będzie biegać jeszcze przez m.in. rok. - Nie mogę się doczekać, aby wkrótce rozpocząć treningi do mistrzostw świata w Oberstdorfie. Dodam m.in. pewne elementy do treningu, które poprawią ekonomię przygotowań - powiedziała. Szwedka chce pojechać na swoje ósme mistrzostwa globu. Nie wiadomo dalej za to, czy wystartuje na czwartych igrzyskach.

Źródło: expressen.se