Japoński skoczek, Ryoyu Kobayashi, który przebywał w Finlandii po uzyskaniu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, zakończył już 10-dniową kwarantannę. Teraz wyruszył na rozpoczynające się w najbliższy weekend zawody Pucharu Świata w niemieckim Klingenthal.
?php>?php>
?php>
fot. Tomasz Markowski?php>
Dodatni wynik testu i przymusowa izolacja?php>
Ostatni czas był dla Ryoyu Kobayashiego wyjątkowo trudny. Jak wiadomo, zdobywca Kryształowej Kuli w sezonie 2018/19 przebywał na 10-dniowej kwarantannie w fińskiej Ruce, po tym, jak uzyskał dodatni wynik testu na Covid 19.
?php>Japończyk długo nie mógł się pogodzić z werdyktem fińskiego sanepidu, ponieważ minionego lata sam przechodził tą chorobę. Ponadto zaszczepiony był dwoma dawkami szczepionki, a wykonywane na własną rękę w pokoju hotelowym testy antygenowe dawały wielokrotnie wynik negatywny. Niestety fińskie prawo nie zezwoliło na wykonanie drugiego testu PCR i zwycięzca 20 pucharowych konkursów musiał poddać się izolacji.
?php>?php>
Upragniona wolność?php>
Sam zainteresowany dzisiejszego przedpołudnia poinformował jednak na mediach społecznościowych, że otrzymał już negatywny wynik testu. To pozwoliło mu na zwolnienie z izolacji. Podopieczny Hideyaru Miyahiry jest już w drodze do Klingenthal. Tam w najbliższy weekend odbędą się kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata.
?php>Przypomnijmy, że Kobayashi rozpoczął sezon olimpijski od drugiego miejsca w Niżnym Tagile. Dzień później z kolei został zdyskwalifikowany, a tydzień później w pierwszym konkursie na Rukatunturi (HS 142) odniósł zwycięstwo.
?php>źródło: siol.net
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz