Rosja pozbawiona finału PŚ w biegach narciarskich? "Jest duża niepewność"

Przed biegaczkami i biegaczami narciarskimi ostatni period rywalizacji o punkty Pucharu Świata. Najlepszych zawodników i zawodniczki czekają jeszcze zmagania w: Lahti, Drammen, Oslo, Falun oraz Tiumeni. O ile zawody w czterech pierwszych miejscach wydają się nie być zagrożone, o tyle coraz więcej mówi się o przeniesieniu finałowej potyczki z Rosji do innego kraju. Najpoważniejszym kandydatem jest Szwecja.

Fot. LORUCREATIVE

Konflikt rosyjsko-ukraiński

Stale pogarszająca się sytuacja na wschodzie Europy budzi coraz większy niepokój wśród obywateli niemalże całego świata. Po tym, jak prezydent Rosji, Władimir Putin, uznał separatystyczne regiony Doniecka i Ługańska za niepodległe państwa oraz wysłał rosyjskie wojska na owe tereny, konflikt między Rosją a Ukrainą przybrał na sile.

Z obawy o bezpieczeństwo sportowców oraz z uwagi na opisaną sytuację coraz częściej podnosi się kwestię zasadności rozgrywania zawodów sportowych na rosyjskich ziemiach. Przypomnijmy, że w dniach 18-20 marca zaplanowano rozegranie finału Pucharu Świata w biegach narciarskich właśnie w Rosji, a konkretnie - w Tiumeni.

Östersund za Tiumeń?

Choć Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) nie podjęła jeszcze żadnych wiążących decyzji, to wielce prawdopodobnym jest, że finałowe zawody pucharowe nie odbędą się na rosyjskiej ziemi. - Jest duża niepewność, więc naszym obowiązkiem jest przygotowanie "planu B". Ale na razie planowane jest, by wszystkie pozostałe zawody zostały rozegrane - powiedział dyrektor Pucharu Świata w biegach narciarskich, Pierre Mignerey.

Szwedzkie media donoszą jednak, że FIS skontaktowała się już z potencjalnym "zastępcą" Tiumeni. Ma nim być Östersund. - Poproszono ich o przygotowanie się. Wcześniej bardzo solidnie podchodzili do organizowania zawodów, więc, jeśli dostaną konkretne zadanie, na pewno zrobią co w ich mocy, aby się z niego wywiązać - przyznał w rozmowie z SVT Sport dyrektor Szwedzkiego Związku Narciarskiego, Ola Strömberg.

Jak zauważa działacz Trzech Koron, ze względu na napiętą sytuację należy poważnie rozważyć przeniesienie zawodów zawodów do innego miejsca. - Rywalizacja w Rosji jest niewygodna, biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną. Na pewno byłoby rozsądne, gdyby FIS sprawdziła, czy można ją przenieść do innego kraju - zakończył Szwed.

Źródło: informacja własna/svt.se