Raw Air w Lillehammer: Dzień pełen skocznych wrażeń. Dziś treningi i kwalifikacje kobiet oraz mężczyzn (listy startowe)

Po nieudanym weekendzie dla polskich skoków w Oslo, kibice wciąż wierzą w sukcesy podczas tegorocznej edycji Raw Air. Nasi zawodnicy długą na kolejną szansę czekać nie muszą, bo dzisiaj czekają ich treningi oraz kwalifikacje w Lillehammer. W szranki stają także panie. Wśród nich Kamila Karpiel oraz Kinga Rajda.

Przed nami kolejne zmagania w Raw Air. Już dziś najlepsi skoczkowie świata wezmą udział w seriach treningowych oraz kwalifikacjach w Lillehammer. Faworytem gospodarzy będzie Robert Johansson, który wczoraj pierwszy raz w karierze wygrał na dużym obiekcie. W Oslo Norweg spisywał się kapitalnie i to on jest liderem Raw Air. Zawodnik, który przed rokiem nieskutecznie usiłował gonić Kamila Stocha, jest na najlepszej drodze do tegorocznego triumfu w klasyfikacji generalnej wymagającego turnieju. Jego przewaga nad drugim w tabeli Ryoyu Kobayashim wynosi nieco ponad 28 punktów. Trzeci Stefan Kraft musi odrobić 30,5 pkt. aby cieszyć się z drugiej w karierze wygranej w Raw Air. Polacy po słabym, ale i pechowym, występie na Holmenkollbakken właściwie są bez szans na odegranie znaczącej roli w cyklu. Najwyżej sklasyfikowany jest Kamil Stoch, który na jedenastym miejscu traci ponad 80 punktów do lidera. Nie zapominajmy jednak, że Raw Air kończy się maratonem lotów w Vikersund, gdzie cała klasyfikacja może ulec gruntownej zmianie. Miejsca kolejnych Polaków to 14. Kubackiego, 15. Wolnego i 22. Żyły. Co ciekawe, różnica między Stochem a Wolnym to ledwie 3,2 punktu. Dzisiaj szansa na odrobienie nieco punktów, bo kwalifikacje liczą się oczywiście do klasyfikacji turnieju. Przed rokiem Kamil Stoch wygrywał prolog z notą 153,3 pkt., czyli o prawie 20 pkt. wyższą niż drugi Dawid Kubacki. Gdyby Kamil przypomniał sobie formę sprzed roku, mógłby jeszcze wrócić do walki o końcowy triumf. Kwalifikacje startują dzisiaj o 17:30.

Lista startowa mężczyzn

Trzy godziny później niż mężczyźni swój bój w prologu rozpoczną kobiety. To dla nich premierowa okazja do starcia w tym turnieju. Ba, to tak naprawdę pierwsza ważna impreza rozgrywana w ramach zawodów Pucharu Świata. Szansa na prestiżowe osiągnięcie w swojej karierze, ale także na zastrzyk gotówki, o której skoczkinie dotychczas mogły tylko pomarzyć. Zwyciężczyni cyklu otrzyma bowiem 35 tysięcy euro. Aktualną liderką jest wczorajsza triumfatorka z Oslo, czyli Daniela Iraschko-Stolz. W przypadku tej rywalizacji nie mamy jednak zdecydowanie prowadzącej zawodniczki. Druga jest mistrzyni świata Maren Lundby, która traci do Austriaczki zaledwie 0,1 pkt. Trzecie miejsce w tym momencie przypada Niemce Althaus. Najlepsza z Polek - Kamila Karpiel zajmuje 37. lokatę, siedem pozycji niżej od Kamili plasuje się Kinga Rajda. W tym momencie sklasyfikowanych jest 46 pań. W przypadku naszych zawodniczek możemy cieszyć się z każdego awansu do konkursu. Polki właściwie dopiero zaczynają podczas tego turnieju przygodę z dużymi obiektami. Jak spiszą się dzisiaj?

Lista startowa kobiet

Źródło: Informacja własna