Zakończyły się kwalifikacje do wtorkowego konkursu indywidualnego na skoczni olimpijskiej w Lillehammer. Dzisiaj w prologu najlepsza okazała się Maren Lundby. Drugie miejsce należało do Kathariny Althaus, zaś trzecie do Niki Kriznar. Powody do optymizmu dały nam Kamila Karpiel oraz Kinga Rajda, które oddały dobre skoki.
?php>Dosyć dalekim skokiem popisała się Karolina Indrackova, która skoczyła 116 metrów, a tym samym zapewniła sobie miejsce w konkursie. Tuż po niej na belce startowej zobaczyliśmy Kamilę Karpiel. Polka zaskoczyła wielu obserwatorów skoków narciarskich, ponieważ jej skok na 121 metr był jednym z najdalszych w kwalifikacjach. Przyzwoitą próbę zaliczyła Kinga Rajda (112,5 m).
?php>Oprócz wychowanki AZS-u Zakopane ze znakomitej strony zaprezentowała się reprezentantka Słoweni Jerneja Brecl (128,5 m) oraz Norweżka Silje Opseth (125,5 m). Wszystkich przebiła Rosjanka - Aleksandra Kustowa, która oddała zdecydowanie jeden z najdłuższych skoków wśród kobiet podczas tego weekendu (135,5 m). Barierę 130 metra przekroczyła również Chiara Hoelz (130,5 m), Ewa Pinkeling (132,5 m) oraz Nika Kriznar (131 m).
?php>Zwyciężczyni konkursu z Oslo Daniela Iraschko-Stolz skoczyła 124,5 metra, a Mistrzyni Olimpijska z Sochi - Carina Vogt 114 metrów. Najlepsze trio Pucharu Świata uzyskało następujące odległości: Sara Takanashi (124,5 m), Katharina Althaus (131 m), a liderująca Maren Lundby skoczyła 141,5 metra i tym samym zdeklasowała konkurencje i umocniła się w klasyfikacji Raw Air.
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz