Raw Air: Johansson i Iraschko-Stolz na czele klasyfikacji po konkursach w Oslo

fot.: gwcosmetics.at

Za nami pierwsze konkursy z cyklu Raw Air, niestety wzgórze Holmenkollen nie okazało się w tym roku przyjazne dla naszych reprezentantów. Po pierwszych 3 dniach rywalizacji najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest Kamil Stoch, który zajmuje jednak dopiero 11. pozycję.

Robert Johansson będzie za to z całą pewnością miło wspominał tegoroczne konkursy w Oslo. Po sobotnim rekordzie skoczni w niedzielę dołożył zwycięstwo w konkursie indywidualnym i pewnie przewodzi w tabeli całego cyklu. Blisko trzydzieści punktów za nim jest Japończyk Kobayashi, który to ma nieco ponad 2 punkty przewagi nad trzecim Stefanem Kraftem. Takie różnice powodują, że tylko jakaś kompletna katastrofa mogłaby spowodować, że obecny lider przestałby nim być już po kolejnej serii skoków. Nieco zaskakująca może być szósta pozycja rodaka Kobayashiego - Sato. Najlepszy z Polaków, czyli Kamil Stoch traci już ponad 80 punktów do prowadzącego w cyklu Johanssona i bardzo ciężko będzie mu powrócić do walki o choćby podium. Nie zapominajmy jednak, że Raw Air kończy się maratonem lotów w Vikersund, gdzie cała klasyfikacja może ulec gruntownej zmianie. Miejsca kolejnych Polaków to 14. Kubackiego, 15. Wolnego i 22. Żyły. Co ciekawe, różnica między Stochem a Wolnym to ledwie 3,2 punktu.

Pełna klasyfikacja cyklu mężczyzn tutaj.

W tym roku mamy także możliwość przyglądania się rywalizacji kobiet w ramach Raw Air. Choć ciężko podejrzewać Polki o końcowe zwycięstwo w cyklu, to sam ich czynny udział trzeba odbierać jako sukces. Po rywalizacji na Holmenkollbakken klasyfikacji przewodzi Austriaczka Daniela Iraschko-Stolz, o 0,1 punktu za nią plasuje się faworytka gospodarzy Maren Lundby. Trzecie miejsce w tym momencie przypada Niemce Althaus. Najlepsza z Polek - Kamila Karpiel zajmuje 37. lokatę, siedem pozycji niżej od Kamili plasuje się Kinga Rajda. W tym momencie sklasyfikowanych jest 46 pań.

Pełna klasyfikacja cyklu kobiet tutaj.

Źródło: Informacje własne.