Zamknij

Raport z południa #4. Polskie zwycięstwo w Nowej Zelandii, Colturi prawie z pucharem

14:53, 22.09.2022 Marek Cielec
Skomentuj

Choć z niecierpliwością czekamy już na inaugurację nowego sezonu na półkuli północnej, do którego został już tylko miesiąc, nie możemy zapomnieć o toczącej się wciąż rywalizacji na półkuli południowej, która w tym roku obfituje w wiele ciekawych zmagań. Nie zabrakło w nich również mocnego polskiego akcentu. 

fot. PZN

Kombinacja wciąż niepopularna

Jeszcze pod koniec sierpnia w chilijskiej La Parvie odbyła się seria wyścigów w konkurencjach szybkościowych w ramach Pucharu Ameryki Południowej. Nie zabrakło tam osobistości znanych z Pucharu Świata, również tych z czołówki. W zjeździe kobiet dobrze poradził sobie Austriaczki - Sabrina Maier i Vanessa Nussbaumer, które zaliczyły po jednym triumfie. Wśród mężczyzn w tej konkurencji najlepsi byli Niemiec Jacob Schramm i Słoweniec Miha Hrobat. Supergigant kobiet całkowicie zdominowała reprezentantka USA Patricia Mangan, zaś w super G mężczyzn brylowali Francuzi. Pierwsze zawody wygrał Johan Clarey, a drugie Cyprien Sarrazin. Nieco gorzej obsadzone były zawody w kombinacji alpejskiej. Spośród kobiet tylko trzy alpejki ukończyły tę konkurencję, a najlepsza z nich była Lara Colturi. Męską rywalizację szczęśliwie ukończyło 17 śmiałków, a zwyciężył Chilijczyk Henrik Von Appen.

Wyniki zawodów w La Parvie (strona zbiorcza)

Polskie zwycięstwo

Z perspektywy polskiego kibica bardzo ciekawe mogły być wyścigi po drugiej stronie Oceanu Spokojnego, w Nowej Zelandii, w których uczestniczyli Jędrzej i Michał Jasiczkowie. Startowali oni w Coronet Peak, gdzie odbyły się zawody zaliczane do Mistrzostw Nowej Zelandii i zawody FIS. Mistrzem Nowej Zelandii w slalomie gigancie został Szwajcar reprezentujący Liechtenstein: Ian Gut. Najlepszym z lokalnych zawodników był Willis Feasey. Szwajcarka Elise Hitter zwyciężyła w konkurencji kobiet, wyprzedzając nieznacznie Nowozelandkę Pierę Hudson. Kolejne wyścigi gigantowe nie miały już rangi mistrzostw kraju, a zwyciężyli w nich Słowak Teo Zampa i Szwajcarka Elena Stoffel. Po slalomie gigancie przyszedł czas na slalom, w którym sukces odniósł Polak, Jędrzej Jasiczek. Zwyciężył on w zaliczanych do Mistrzostw Nowej Zelandii zawodach z minimalną przewagą 0,01 sek. Szanse na bardzo dobry wynik zachowywał po pierwszym przejeździe również Michał Jasiczek, jednak zanotował on sporą stratę w drugim, przez co ostatecznie zakończył na 18. miejscu. Ku uciesze miejscowych fanów, w slalomie kobiet triumfowała Piera Hudson.

Wyniki zawodów w Coronet Peak (strona zbiorcza)

Francuska dominacja w Argentynie

Powracając do Ameryki Południowej należy zwrócić uwagę na zmagania w zawodach FIS na lodowcu Perito Moreno w Argentynie, gdzie zdecydowanie nominowali zawodnicy i zawodniczki z Francji, którzy zgarnęli większość z miejsc na podium. Najwięcej zwycięstw odniósł Theo Lopez (1 w slalomie i 2 w gigancie). Wśród kobiet dwukrotnie triumfowała Tea Lamboray (1 w slalomie i 1 w gigancie). Jedną wygraną zaliczyła Laurine Lugon-Moulin (slalom), podobnie jak Charlotte Clement (gigant). Jedynym zawodnikiem spoza Francji, który stanął na najwyższym stopniu podium był natomiast Kanadyjczyk Charles Antoine-Alarie.

Wyniki zawodów w Perito Moreno (strona zbiorcza)

Koreanka z sukcesami w Nowej Zelandii

Po kilku dniach przerwy wznowiono ściganie w Coronet Peak w Nowej Zelandii, gdzie tym razem odbyły się po dwa męskie i żeńskie slalomy, w tym jedne mające rangę krajowych mistrzostw juniorów. Najlepszą z kobiet w obu slalomach była Koreanka Taehee Choi, a zwycięstwami w zawodach mężczyzn podzielili się Rowen Ainslie i Calum Langmuir.

Wyniki zawodów w Coronet Peak (strona zbiorcza)

Niegościnni gospodarze

Zawody tej samej rangi przeprowadzono także w Chile w Antillanca, gdzie obok slalomu odbyły się także zmagania w slalomie gigancie. Chilijczyk Diego Leon prawie skompletował wygrane w tej lokalizacji, jednak popełnił błąd w drugim przejeździe ostatniego slalomu i nie ukończył rywalizacji. Pozostały mu jednak trzy wygrane, a w czwartych zawodach triumfował Kai Boyer z USA. W zmaganiach dziewcząt większych szans rywalkom nie dała rodaczka Diego Leona: Matilde Pinilla, która zgarnęła dla siebie wszystkie nagrody za pierwsze miejsca.

Wyniki zawodów w Antillance (strona zbiorcza)

Europejczycy mocni w Argentynie

Argentyńskie Cerro Castor było kolejnym po La Parvie przystankiem w Pucharze Ameryki Południowej. Alpejki i alpejczycy mieli możliwość zdobyć kolejne punkty do klasyfikacji tego cyklu w dwóch slalomach i dwóch gigantach. Znów pojawiło się całkiem sporo znanych zawodników z Europy, co miało swoje odzwierciedlenie w wynikach. W gigancie mężczyzn triumfowali po jednym razie Włosi Giovanni Borsotti i Alex Vinatzer, a w gigancie kobiet Szwedki Sara Hector i Hilma Lövblom. Warto również dodać, że w obu gigantach mężczyzn całe podium było włoskie, a w gigantach kobiet wyłącznie szwedzkie. Nieco bardziej międzynarodowo było w przypadku slalomów, pomimo tego, że w tej konkurencji wśród mężczyzn zwyciężali tylko Hiszpanie. Najpierw najlepszy był Juan Del Campo, a kolejnego dnia Joaquim Salarich. Dobrą passę kontynuowały Szwedki, które znów miały swoją reprezentantkę na najwyższym stopniu podium, gdyż w pierwszym slalomie zwyciężyła Hanna Aronsson Elfman. Każda seria ma jednak swój koniec, tak więc drugi slalom zakończył się wygraną Francuzki Chiary Pogneaux. Lara Colturi, pomimo że nie zdołała w Cerro Castor ani razu stanąć na podium, utrzymała pozycję liderki Pucharu Ameryki Południowej. Liderem klasyfikacji mężczyzn jest natomiast Chilijczyk Andres Figueroa.

Wyniki zawodów w Cerro Castor (strona zbiorcza)

Australijskie mistrzostwa

Kilka dni ścigania zaliczono również w Australii w Perisher, gdzie odbyły się m.in. australijskie mistrzostwa zarówno seniorów jak i juniorów. Zarówno w gigancie jak i slalomie najlepszym zawodnikiem był Hugh McAdam, który zwyciężał w kategorii juniorów i seniorów. W slalomie gigancie kobiet w rywalizacji seniorek i juniorek triumfowała Guisane Stafford, a w slalomie w obu kategoriach wygrała Sophie Mahon, będąca zdecydowanie poza zasięgiem swoich konkurentek. Ostatniego dnia zmagań w Perisher przeprowadzono jeszcze jeden slalom rangi FIS, w którym najlepsi byli Finn Bowes wśród mężczyzn i Letitia Murphy wśród kobiet.

Wyniki zawodów w Perisher (strona zbiorcza)

Źródło: własne

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%