Zamknij

Puchar Świata skoczków w liczbach

18:05, 30.03.2016 Mateusz Król Aktualizacja: 11:09, 05.04.2016
Skomentuj

Peter Prevc 2Zanim wyruszymy na dobre w sezon ogórkowy i o skokach przez najbliższe miesiące będziemy mówić w kontekście przeszłości, postarajmy się podsumować to, co minionej zimy wydarzyło się na skoczniach świata. Pomogą nam w tym liczby, które zawsze najlepiej potrafią wszystko zobrazować.

1 - Tylko jeden raz w sezonie 2015/2016 Polska cieszyła się z miejsca na podium. Co ciekawe, było to w ramach zawodów drużynowych w Zakopanem, gdzie nasz team zajął trzecie miejsce.

2 - Drugi raz w karierze Peter Prevc uzyskał największą ilość punktów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ta sztuka udała mu się także w sezonie 2014/2015. Jednak dopiero za miniony sezon dostał Kryształową Kulę. Rok temu miał identyczną ilość punktów co Severin Freund a liczba pojedynczych zwycięstw przemawiała na korzyść Niemca.

3 - Aż trzy razy w tym sezonie Pucharu Świata do konkursu nie zdołał awansować nasz dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch. Po raz pierwszy przydarzyło się to w Niżnym Tagile, kolejny raz w Vikersund. Trzecia "wpadka" przytrafiła się w Lahti.

4 - Czterem Polakom minionej zimy udawało się wskakiwać do czołowej dziesiątki konkursów o Puchar Świata. Prócz Kamila Stocha (3 razy) dokonali tego: Stefan Hula (2), Dawid Kubacki (1) i Andrzej Stękała (1).

5 - To niezbyt chlubna liczba w tym sezonie, bo kojarzyć może się z pięcioma odwoływanymi konkursami. Wprawdzie większość została odrobiona, ale już nie w tym samych miejscach. Na przestrzeni ostatnich czterech miesięcy odwołano dwa konkursy w Kuusamo, oraz po jednym w Oslo, Wiśle i Titisee-Neustadt.

6 - To najwyższe miejsce wywalczony w tym sezonie przez reprezentanta Polski. Można rzec, że to magiczna bariera, którą ciężko było przeskoczyć, bowiem aż trzech naszych zawodników meldowało się na tej pozycji. Najpierw w Niżnym Tagile dokonał tego Kamil Stoch, potem w Trondheim Andrzej Stękała a w Kuopio Stefan Hula. Ten drugi i trzeci wywalczyli tym samym swoje najlepsze wyniki w karierze.

7 - To zaś liczba oznaczająca najwyższe miejsce w tym sezonie i zarazem całej swojej karierze, przed Dawida Kubackiego. Nasz zawodnik dokonał tego w Kuopio.

8 - Ośmiu Polakom udawało się w tym sezonie punktować w zawodach Pucharu Świata. Prócz nazwisk, o których wspominaliśmy wyżej, ta sztuka udawała się Piotrkowi Żyle, Klemensowi Murańce i Jakubowi Wolnemu.

10 - Po raz dziesiąty w swojej karierze w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata znalazł się Noriaki Kasai. Po raz drugi okupuje miejsce ósme.

11 - To najgorsze miejsce, jakie zajął w tym sezonie triumfator klasyfikacji generalnej - Peter Prevc. Stało się to w Lillehammer.

15 - Tej liczby w naszym zestawieniu braknąć nie mogło. To absolutnie nowy rekord w ilości zwycięstw konkursowych w ciągu jednego sezonu. Dokonał tego oczywiście Peter Prevc.

18 - Własnie tyle lat Słoweńcy czekali na Puchar Świata dla swojego skoczka. Po raz ostatni dokonał tego Primož Peterka w sezonie 1997/1998.

22 - To liczba oznaczająca nowy rekord w ilości zajętych miejsc na podium przez jednego zawodnika w ciągu jednego sezonu. Autor? Trzeba pisać? To także miejsce, jakie zajął Kamil Stoch w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To najgorsze miejsce naszego mistrza od 6 lat.

24 - Tyle razy w tym sezonie na podium stawali norwescy zawodnicy. Mowa oczywiście o zawodach indywidualnych.

48 - Takie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął najwyżej sklasyfikowany reprezentant dawnej potęgi Finlandii. Lauri Asikainen zgromadził 42 punkty, głównie dzięki dobremu siódmemu miejscu w Lillehammer.

50 - Tyle punktów wywalczył minionej zimy Mackenzie Boyd-Clowes, który powrócił po rocznej przerwie od startów. To o 12 oczek mniej niż w najlepszym dla siebie sezonie 2013/2014.

105 - punktów w debiutanckim sezonie zgromadził Andrzej Stękała. Polak wywalczył awans do czołowej trzydziestki już w pierwszym starcie, kiedy w Engelbergu zajął 27. miejsce.

235 - to najdłuższy skok Polaka minionej zimy. Na taką odległość w Vikersund poszybował... Andrzej Stękała. To były jego pierwszy weekend z lotami w karierze i już otarł się o rekord kraju. Ten wynosi 238 i należy do Stocha.

249 - to najdłuższy skok minionego sezonu na świecie. Tyle zmierzono Andreasowi Stjernenowi również w Vikersund.

670 - tyle punktów trzeba była uzbierać, aby uplasować się w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Dokonał tego Anders Fannemel.

813 - Taką, rekordową zresztą znowu, przewagę nad drugim zawodnikiem w klasyfikacji generalnej, uzyskał Peter Prevc.

1139,4 - Taką notę musiał uzyskać Peter Prevc, aby wygrać tegoroczny Turniej Czterech Skoczni.

2303 - Rekordów w wykonaniu Prevca nigdy dość. Tyle punktów zdobył minionej zimy i ustanowił nowy rekord w historii Pucharu Świata.

7202 - punkty zdobyła ekipa Norwegii i po raz siódmy w historii zawodów PŚ zdobyli Puchar Narodów. Ostatni raz dokonali tego trzy lata temu.

4869261 - To najwyższa średnia oglądalność konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w TVP w minionym sezonie. Właśnie tyle osób obejrzało indywidualne zawody w Zakopanem.

A Wam jakie liczby kojarzą się z sezonem 2015/2014?

Źródło: informacja własna/ Wikipedia

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%