Zamknij

PŚ w Winterbergu: Rozegrano Puchar Narodów w cieniu bojkotu

17:24, 21.02.2020 Kamil Karczmarek
Skomentuj

fot. International Bobsleigh & Skeleton Federation

W Winterbergu rozgrywana jest przedostatnia runda Pucharu Świata w saneczkarstwie w tym sezonie. Niektórzy saneczkarze zrezygnowali ze startu z powodu niebezpiecznych warunków na torze. Wszyscy polscy saneczkarze wywalczyli awans z Pucharu Narodów.

Przed zawodami w Winterbergu doszło do bojkotu. Pomimo trudnych warunków zdecydowano się na rozegranie zawodów z obniżonego startu. Jako pierwsi w Pucharze Narodów pojawili się saneczkarze z dwójek. Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski mieli zapewniony awans do zawodów głównych i nie startowali w kwalifikacjach. Wygrali je Jinyong Park i Jung Cho. Koreańczycy wyprzedzili o 23 tysięczne sekundy Tomasa Vavercaka i Mateja Zmija ze Słowacji. Awans wywalczyło wszystkich 5 duetów, które wystartowały.

Dwójki

W Pucharze Świata debiutuje Natalia Jamróz. Młoda reprezentantka naszego kraju zastępuje Klaudię Domaradzką, która startuje na mistrzostwach świata juniorów w Oberhofie. Polka od razu będzie miała okazję spróbować swoich sił w zawodach głównych. W Pucharze Narodów zajęła ostatnie, 8. miejsce ze stratą półtorej sekundy, ale wystarczyło to do kwalifikacji ze względu na słabą obsadę zawodów. Triumfowała powracająca po kontuzji Sandra Robatscher. Włoszka wyprzedziła Olesię Mikhaylenko i Ralucę Stramaturaru.

Jedynki kobiet

Mateusz Sochowicz zajął 9. miejsce w klasyfikacjach mężczyzn. Reprezentant Polski stracił ponad pół sekundy do Chrisa Eisslera. Niemiec wyprzedził o 23 tysięczne swojego rodaka Sebastiana Bleya. Podium uzupełnił Anton Dukach. Kacper Tarnawski uplasował się na 14. pozycji ze stratą ponad sekundy. Obydwaj Polacy, podobnie jak wszyscy zawodnicy, wywalczyli awans, a Tarnawski dokonał tego po raz pierwszy.

Jedynki mężczyzn

źródło: informacja własna

(Kamil Karczmarek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%