Zamknij

PŚ w Willingen. Wiktoria Lindvika. Nowy lider Pucharu Świata

17:05, 30.01.2022 Piotr Wojtaszczyk Aktualizacja: 17:27, 30.01.2022
Skomentuj

Nareszcie zakończył się loteryjny weekend w Willingen. Ostatnie zawody Pucharu Świata przed igrzyskami w Pekinie wygrał Marius Lindvik. Podium uzupełnili Karl Geiger i Cene Prevc. Dawid Kubacki, jedyny Polak w drugiej serii, zajął 14. pozycję.

fot. Tomasz Markowski

Po pierwszej serii prowadził Cene Prevc. Podopieczny Roberta Hrgoty najlepiej poradził sobie w loteryjnych warunkach wietrznych. Lądując na 148. metrze wyprzedził o 3 pkt Daikiego Ito (144,5 m) oraz o 7,4 pkt Markusa Eisenbichlera (144 m). Tuż za czołową trójką lokaty uzyskali Yukiya Sato, wicelider Pucharu Świata, Karl Geiger oraz Marius Lindvik. Dziesiąty był Dawid Kubacki, jedyny Polak w drugiej serii. Dopiero dwunastą lokatę zajmował Ryoyu Kobayashi.

Raz daleko, a raz... blisko

Wspaniałym skokiem popisał się ówczesny lider Pucharu Świata. Japończyk poszybował aż na 152. metr, co pozwoliło mu przesunąć się o osiem lokat w górę. Dobrą próbę zaliczyli także: Stefan Kraft (149 m), Karl Geiger (140 m) i Marius Lindvik (144,5 m), którzy zajęli odpowiednio szóste, drugie i pierwsze miejsce. Prowadzący po pierwszej kolejce - Cene Prevc - skoczył zaledwie 133,5 metra. Wypracowana przewaga punktowa pozwoliła mu jednak na zajęcie najniższego stopnia podium.

Druga seria była również festiwalem zepsutych prób. Najpierw swój skok upadkiem zakończył Giovanni Bresadola. Odległości poniżej 120 metrów uzyskało aż 8 zawodników. Wśród nich, trzeci po pierwszej serii, Marius Eisenbichler. 115,5 metra zepchnęło go na 13. pozycję. Nieudane próby w drugiej kolejce oddali także Daiki Ito (121,5 m) oraz Daniel Huber (113 m). Dawid Kubacki zmagania zakończył na 14. pozycji. Swoje pierwsze punkty Pucharu Świata wywalczył Rosjanin - Aleksandr Bażenow. 25. lokata to sukces dla tego młodego zawodnika. Japończyk Yukiya Sato został zdyskwalifikowany.

Mamy nowego lidera!

Karl Geiger odebrał plastron lidera klasyfikacji generalnej PŚ Ryoyu Kobayashiemu. Niemiec wyprzedza w niej Japończyka o zaledwie 3 punkty. Oznacza to, że na igrzyskach będzie startował z najwyższym numerem startowym w kwalifikacjach do konkursów indywidualnych. Pierwsze zmagania skoczków w Chinach już 5 lutego.

Pełne wyniki zawodów znajdziecie TUTAJ.

Źródło: Informacja własna

(Piotr Wojtaszczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%