Zamknij

PŚ w Toblach. Pasjonująca walka o zwycięstwo do ostatnich metrów. Dobry występ Dominika Burego

16:22, 04.02.2023 Daniel Topczewski Aktualizacja: 17:34, 04.02.2023
Skomentuj

Bieg na 10 kilometrów stylem dowolnym zakończył się - po raz kolejny w tym sezonie - dominacją reprezentantów Norwegii. Zmaganiom towarzyszyły jednak spore emocje do samego końca za sprawą kapitalnej korespondencyjnej walki między czołową trójką. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszył się Paal Golberg, który o zaledwie +0,3 sek wyprzedził drugiego na mecie Simena Hegstada Kruegera. Podium uzupełnił lider klasyfikacji generalnej Johannes Hoesflot Klaebo. Dobrze w Toblach spisał się Dominik Bury, który uplasował się na 23. miejscu.

Screen - Eurosport

Sobotni bieg mężczyzn na dystansie 10 kilometrów stylem dowolnym był dla biegaczy narciarskich próbą generalną przed rozpoczynającymi się za niewiele ponad dwa tygodnie mistrzostwami świata w Planicy. Zawody po raz kolejny w bieżącym sezonie zostały zdominowane przez Norwegów, którzy zajęli siedem czołowych miejsc i mieli aż ośmiu swoich przedstawicieli w czołowej dziesiątce.

Triumf o błysk narty

Zwycięstwo w ostatnim indywidualnym starcie przed słoweńskim czempionatem odniósł Paal Golberg, który od początku sobotniej rywalizacji utrzymywał się w ścisłej czołówce i biegł równym, wysokim tempem. Na półmetku Norweg był trzeci, ale jego strata do prowadzącego wówczas Johannesa Hoesflota Klaebo wynosiła niespełna trzy sekundy. Na kolejnych punktach pomiaru na pierwsze miejsce wyszedł jednak zamykający stawkę faworytów Simen Hegstad Krueger, który startował z numerem 66. Gdy dwa kilometry przed metą przewaga 29-latka z Hønefoss wynosiła ponad pięć sekund wydawało się, że kwestia zwycięstwa jest już praktycznie rozstrzygnięta.

Ostatecznie Krueger nie zdołał jednak wygrać sobotniego biegu. Z triumfu mógł cieszyć się natomiast Paal Golberg, który na finiszowych metrach spisał się sporo lepiej od kolegi z kadry i dzięki temu odrobił całą stratę. Wicelider klasyfikacji generalnej pokonał swojego rodaka o zaledwie +0,3 sek. Na trzeciej pozycji uplasował się świetnie dysponowany Johannes Hoesflot Klaebo, który stracił do zwycięzcy +2,8 sek. 26-latek podium zapewnił sobie dzięki znakomitej postawie w końcówce biegu.

Tuż za czołową trójką finiszował triumfator z Les Rousses, Harald Oestberg Amundsen, który przegrał z Golbergiem o +5,2 sek. Piąty był Didrik Toenseth, szósty Hans Christer Holund, a siódmy Iver Tildheim Andersen. Na ósmej pozycji sklasyfikowany został Hugo Lapalus, dziewiąty był Friedrich Moch, a dziesiątkę zamknął Sjur Roethe.

Dominik Bury znów na plus

Bardzo dobrze w Toblach spisał się Dominik Bury, który świetnie rozłożył siły na trasie i dzięki temu stopniowo przesuwał się w klasyfikacji biegu. Na półmetku nasz reprezentant był 31. (+33,7 sek), by ostatecznie finiszować na 23. pozycji ze stratą +52,4 sek do zwycięzcy. Gorzej poszło pozostałym podopiecznym Lukasa Bauera. Kamil Bury zajął 56. miejsce, Maciej Staręga był 71., a Mateusz Haratyk uplasował się na 76. lokacie.

Wyniki

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%