W rewelacyjnej formie są polscy sprinterzy w łyżwiarstwie szybkim. Udowodnili to dzisiaj Kaja Ziomek i Marek Kania. Oboje zajęli trzecie miejsca w rywalizacji na 500 metrów w PŚ.
?php>?php>
?php>
fot. Piotr Wojtaszczyk / Sportsinwinter.pl?php>
Marek Kania przed tygodniem w Tomaszowie Mazowieckim awansował do startów w grupie A. Już wtedy mówiło się o wielkim sukcesie. Miejsca na podium wśród najlepszy trudno było się jednak spodziewać. Mimo wszystko w sobotę się udało. Od Polaka lepsi byli tylko Kanadyjczyk Laurent Dubreuil i Rosjanin Artiom Arefjew.
?php>Na podium stanęła tez polska rewelacja sprzed tygodnia - Kaja Ziomek. Nasza panczenistka zajęła w Tomaszowie piąte miejsce. W sobotę poprawiła się o dwie lokaty i stanęła na podium. - Wychodzę z takiego założenia, że jeszcze mam trochę do poprawy. Dlatego będę celowała jeszcze wyżej - otwarcie przyznała przed tygodniem w rozmowie z nami. Słowa dotrzymała.
?php>Pełne wyniki: kobiety | mężczyźni
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz