To nie koniec dobrych informacji na dzisiaj. Po wcześniejszych niesamowitych występach Kai Ziomek i Marka Kanii wszyscy myśleli, że to maksimum polskich sprinterów. Nic z tych rzeczy! Nasze drużyny popisały się wspaniałymi rezultatami.
?php>?php>
?php>
fot. Paweł Skraba/ PZŁS?php>
Najpierw nasza męska trójka w składzie: Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek, zameldowała się na trzecim miejscu sprintu drużynowego, przegrywając o 1,12 s z Chińczykami i o 0,22 s z Norwegami. Później panie w składzie: Natalia Czerwonka, Kaja Ziomek i Andżelika Wójcik, wygrały w rywalizacji kobiet. Podium uzupełniły Kanadyjki i Chinki.
?php>Wspaniałe wyniki Polaków napawają optymizmem przed zbliżającymi się igrzyskami w Pekinie. Jutro w Stavanger biegi na 500 i 1500 metrów kobiet i mężczyzn. Start rywalizacji w dywizji A od godziny 15:00
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz