Zamknij

PŚ w Ruhpolding: Francuzi bezkonkurencyjni, Polacy na 13. miejscu

15:39, 18.01.2020 Kacper Wojciechowski Aktualizacja: 16:01, 18.01.2020
Skomentuj

Fot. REX/Shutterstock

W sobotnie popołudnie rozegrana została sztafeta mężczyzn 4x7,5km. Najlepsi okazali się zawodnicy z Francji, którzy byli bezkonkurencyjni. Na drugiej pozycji finiszowali Norwegowie, na trzeciej Austriacy. Polacy ostatecznie zajęli 13. miejsce.

Na starcie zawodów stanęło 26 reprezentacji. Do faworytów zaliczane były drużyny Norwegii, Francji, Rosji i Niemiec. W trzech rozegranych do tej pory biegach sztafetowych trzykrotnie wygrali Norwegowie. Francuzi znajdowali się za każdym razem na podium, Niemcy dwukrotnie. Co do Rosjan, indywidualnie spisywali się do tej pory bardzo dobrze, więc wszyscy czekali na połączenie tego w dobry wynik drużynowy.

Standardowo do pierwszego strzelania wszystkie ekipy dotarły w dużej grupie. Było na nim bardzo mało pudeł. Najszybciej strzelał Timofey Lapshin z Korei Południowej. Tuż za nim wybiegł Emilien Jacquelin i Słoweniec Rok Trsan. Rosjanie i Norwegowie zaliczyli jeden dobierany nabój i tracili około 16 sekund do czołówki, a gospodarze dobierali trzy razy i tracili 36,6 sek. Świetnie spisał się Andrzej Nędza-Kubiniec, który był bezbłędny i wybiegł na piątym miejscu.

Przed drugim strzelaniem Francuzi uciekli na 13 sekund przed resztą ekip. Na drugie miejsce wyskoczył Johannes Dale, a za nim cała grupa biathlonistów. Polacy spadli na 13. miejsce. Emilien Jacquelin musiał dodatkowo raz strzelać, ale nadal wybiegł jako pierwszy na trasę. 10 sekund po nim znajdowali się bezbłędni Chińczycy i Ukraińcy. Fatalnie strzelał Norweg, musiał dobrać trzy naboje i spadł na 21. pozycję. Nasz zawodnik dwukrotnie poprawiał strzały i z niemal 30-sekundową stratą znalazł się na 11. lokacie.

Po pierwszej zmianie Francja znajdowała się przed Chinami o 11,8 sek i Norwegią (+21,8 sek). Kolejne miejsca zajmowały Austria, Rosja, Szwecja, Słowenia, Czechy, Białoruś i Polska. Nasza sztafeta trafiła do liderów 41 sekund. Za naszą ekipą byli faworyzowani gospodarze - Niemcy.

Martin Fourcade powiększył przewagę sztafety francuskiej nad resztą do 24,5 sek. Dalej świetne drugie miejsce zajmowali Chińczycy, a tuż za nimi biegli Rosjanie i Norwegowie. Grzegorz Guzik stracił w biegu kolejne 15 sekund i spadł o trzy lokaty. Bezbłędny na pierwszym strzelaniu Fourcade wybiegł na kolejną rundę 28 sek przed Matveyem Eliseevem i Chińczykiem Xingyuan Yanem. Polacy dobierali raz i ze stratą minuty byli na 10. miejscu. Norwegia dodatkowo strzelała dwa razy, a Niemcy aż trzy i spadli w klasyfikacji kolejno na szóstą i jedenastą lokatę.

Fantastycznie biegł Francuz. Miał już przewagę 51,5 sek nad Rosją i Austrią. Gorzej biegowo spisywali się Chińczycy, ale nadal byli w czołówce. Polska spadła na 12. miejsce, już ze stratą niemal półtorej minuty.

Do świetnego biegu, Martin Fourcade dołożył genialne strzelanie. Bezbłędna stójka i już ponad minuta przewagi nad drugą Austrią i 1 min 10 sek nad perfekcyjnymi Chinami. Eliseev dobierał raz i spadł na czwartą lokatę. Tym razem Grzegorz Guzik strzelał dodatkowo trzy razy i nasza sztafeta traciła ponad 2 minuty, oznaczało to 16. miejsce.

Na trzecią zmianę Francja wybiegła z przewagą 1 min 19 sek nad Norwegią i Austrią. Dalej znajdowały się reprezentacje Rosji, Słowenii, Białorusi, Ukrainy, Chin, Niemiec i Czech. Polska utrzymała 16. pozycję, nasza strata wynosiła niemal trzy minuty.

Przewaga Simona Desthieux nad resztą stawki utrzymywała się na tym samym poziomie. Po jego pierwszym strzelaniu, gdy dobierał jeden nabój, zmalała o 10 sekund. Tarjei Boe był bezbłędny i drugi, za nim wybiegł Felix Leitner. W czołówce było bardzo mało pudeł. Łukasz Szczurek poprawiał jeden strzał, co pozwoliło mu awansować o jedno oczko.

Kolejna runda biegowa nic nie zmieniła w ogólnej klasyfikacji biegu jak i również strzelanie. Tym razem Francuzi byli bezbłędni, a Norwegowie i Austriacy dobierali raz. Przewaga Francji wynosiła 1 min 16 sek. Tuż za liderami plasowali się Rosjanie, Białorusini i Niemcy. Łukasz Szczurek nie trafił tylko raz, dzięki czemu przesunął się na 14. pozycję.

Na ostatnią zmianę Quentin Fillon Maillet wybiegł o 1 min 25 sek przed Vetle Christiansenem. Austria traciła już 1 min 42 sek. Kolejne ekipy miały już stratę ponad dwuminutową. Były to ekipy z Niemiec, Białorusi, Słowenii, Rosji. Dalej już z trzema minutami do liderów plasowali się Ukraińcy, Chińczycy i Amerykanie. Polacy wyprzedzili reprezentację Finlandii i byli na 13. pozycji (+4:14,8).

Francuz przed strzelaniem powiększył różnicę i wyprzedzał Norwegów o 1 min 40 sek. Prawie dwie minuty tracilł Julian Eberhard. Marcin Szwajnos utrzymywał czternastą pozycję. Quentin Fillon Maillet dwa razy dobierał. Bezbłędny Christiansen odrobił 20 sekund. Na trzeciej lokacie dalej znajdowali się Austriacy, tuż za nimi wybiegł Alexander Loginov. Marcin Szwajnos musiał raz dodatkowo strzelić i wyprzedził go Fin.

Kolejna runda biegowa dała następne 10 sekund różnicy nad resztą dla Francji i nawet kolejne dwa dobrane naboje dały im aż 1 min 21 sek przewagi nad Norwegią i 1 min 45 sek nad Austrią. I dokładnie te trzy reprezentacje zajęły miejsca na podium. Następne pozycje zajęli Rosjanie, Niemcy, Białorusini, Słoweńcy, Ukraińcy, Szwedzi i Amerykanie. Niezłe 13. miejsce zajęła polska sztafeta.

Wyniki zawodów

Następne zawody już jutro. O 12:15 odbędzie się bieg pościgowy pań, o 14:30 bieg pościgowy mężczyzn.

Źródło: informacja własna

(Kacper Wojciechowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%