Wczoraj na skoczni w Ruce Ryoyu Kobayashi nie miał sobie równych. Niestety dziś Japończyka nie będziemy oglądać podczas drugiego konkursu w fińskiej miejscowości, gdyż jeden z głównych faworytów do zwycięsuzyskał pozytywny test na obecność wirusa SARS-COV-2.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
O sytuacji poinformował Japończyk na swoim Twitterze. Oprócz tego, że nie będziemy go dziś oglądać młodszego z braci Kobayashi czeka 10 dni przymusowej izolacji. W dzisiejszej sytuacji wirusowej niestety takie sytuacje będą się zdarzały zapewne jeszcze nie raz - co może mieć duży wpływ na końcową tabelę PŚ.
?php>?php>
Podwójny pech Ryoyu?php>
Tym samym otwarcie sezonu będzie miało dla Japończyka słodko-gorzki posmak, gdyż obok dwóch świetnych startów (drugie miejsce i zwycięstwo) przydarzyła mu się dyskwalifikacja za nieregulaminowy strój oraz właśnie wyżej wzmiankowany pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-COV-2. Na pechu Japończyka oczywiście najbardziej skorzystają jego rywale jak choćby Niemiec Karl Geiger.
?php>źródło: Twitter?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz