PŚ w Ruce. Niemiecki tryplet pod nieobecność Riibera. Kupczak z pierwszymi punktami w sezonie

Reprezentacja Niemiec po emocjonującym biegu zajęła całe podium w Ruce. Najlepszym z nich okazał się Terence Weber, dla którego jest to pierwsze zwycięstwo w karierze. Za nim na metę dojechali Eric Frenzel i Vinzenz Geiger. Szczepan Kupczak po bardzo słabym biegu spadł z 10 miejsca na 29. Jedynym pozytywem są dwa punkciki, które zdobył.

Ailura, CC BY-SA 3.0 AT, CC BY-SA 3.0 AT, via Wikimedia Commons

Sensacją dnia była dyskwalifikacja Jarla Magnusa Riibera w kwalifikacjach. Konkurs skoków był bardzo wyrównany. TOP 7 zmieściło się w osiemnastu sekundach. Trzydziesty zawodnik tracił do zwycięzcy Terenca Webera minutę i 52 sekundy, gdzie dla porównania, wczoraj taka różnica wynosiła 3 minuty i 12 sekund. Szczepan Kupczak oddał swoją próbę jako drugi. Daleki skok (131 m) w trudnych warunkach, za które dostał sporą rekompensatę pozwoliło mu być liderem przez kilkanaście skoków. Wielu skoczków skakało dalej od Polaka, ale przez mniejszy bonus plasowali się za nim. Ostatecznie Szczepan miał wysokie 10 miejsce. Terence Weber uzyskał najlepszą odległość (136,5 m) i to pozwoliło mu wygrać konkurs skoków. Drugie i trzecie miejsce zajęli świetni skoczkowie: Mario Seidl (133,5 m; +0:06) i Kristjan Ilves (136 m; +0:08). Niezbyt udany skok zaliczył Johannes Lamparter. 128 metrów i 11 miejsce nie satysfakcjonowało wicelidera PŚ.  

Wyniki po serii skoków

Małe różnice na starcie spowodowały, że bieg był ciekawy i wielu kombinatorów walczyło o zwycięstwo. Po pierwszym kilometrze TOP 7 połączyło się w jedna grupę. Na jej czele pojawili się niemieccy dwuboiści, ale tempo jakie narzucili nie było mocne, Za nimi utworzyła się druga grupa, w której biegł Szczepan Kupczak. Prowadził ją Johannes Lamparter. Austriak narzucił wysokie tempo i Polak razem z Czechem Tomasem Portykiem go nie wytrzymali. Najsilniejsi biegacze z drugiej grupy dołączyli do pierwszej pod koniec drugiego okrążenia. Tempo ponownie spadło i nikt nie odpadał z czołówki.

W szalony pościg ruszyli kombinatorzy, który startowali w drugiej dziesiątce. Biegł tam m.in. Joergen Graabak, Stefan Rettenegger, Julian Schmid. Udało im się dogonić grupę prowadzącą i na ostatnim kilometrze o czołowe miejsca walczyło aż trzynastu zawodników. Terence Weber i Eric Frenzel postanowili zaatakować na zjeździe. Zaskoczyli resztę i dzięki temu, zajęli 1 i 2 miejsce. O trzecie miejsce walczył Vinzenz Geiger z rewelacyjnym Estończykiem Kristjanem Ilvesem. Szczepan Kupczak po odpadnięciu z grupy Lampartera był doganiany na dystansie przez kolejne grupy i wjechał na metę na 29 miejscu. Nowym liderem Pucharu Świata został Terence Weber.

Wyniki zawodów

Źródło: informacja własna