Elvira Oeberg wygrała sprint na dystansie 7,5 km podczas zawodów biathlonowego Pucharu Świata w Pokljuce. Dla Szwedki jest to drugie zwycięstwo w sezonie. Za plecami reprezentantki kraju Trzech Koron finiszowała liderka klasyfikacji generalnej Julia Simon, a na najniższym stopniu podium stanęła doświadczona Włoszka Dorothea Wierer. Bardzo dobrze spisała się Kamila Żuk, która zanotowała najlepszy rezultat w sezonie i została sklasyfikowana na 15. miejscu.
?php>?php>
?php>
Screen - TVP SPORT?php>
Sprint dla Szwedki?php>
Po trzytygodniowej przerwie biathlonistki powróciły w słoweńskiej Pokljuce do rywalizacji w Pucharze Świata. Premierowymi zawodami 2023 roku był sprint kobiet, który najlepiej wspominać będzie Elvira Oeberg. Reprezentantka Szwecji była bezbłędna na strzelnicy i - już tradycyjnie - świetnie spisała się na trasie biegu (drugi czas). Dzięki temu odniosła drugie zwycięstwo w sezonie.
?php>Za plecami młodszej z sióstr Oeberg finiszowała liderka klasyfikacji generalnej Julia Simon. Francuzka, podobnie jak Szwedka, ani razu nie spudłowała na strzelnicy i na ostatnią rundę biegową wyruszyła ze stratą pięciu sekund do prowadzącej wówczas 23-latki. Reprezentantka Trójkolorowych w korespondencyjnym pojedynku nie była jednak w stanie odrobić strat do Elviry Oeberg i na mecie przegrała z nią o niespełna siedem sekund. Na najniższym stopniu podium stanęła doświadczona Dorothea Wierer. Włoszka straciła do triumfatorki +18,7 sek.
?php>Czwarte miejsce zajęła prowadząca po pierwszym strzelaniu Paulina Batovska-Fialkova, która w stójce raz spudłowała i musiała pokonywać rundę karną, przez co straciła szanse na zwycięstwo. Ostatecznie Słowaczka przegrała z Oeberg o +26,5 sek. Piąta była Marketa Davidova (+28,7 sek), a szósta Denise Herrmann-Wick, która jako jedyna biathlonistka z czołowej dziesiątki biegała dwie rundy karne (+36,3 sek).
?php>?php>
Powrót norweskiej mistrzyni?php>
Na szesnastej pozycji sklasyfikowano powracającą do rywalizacji po długiej przerwie Marte Olsbu Roeiseland. Norweżka, dla której był to pierwszy start w sezonie, z jedną rundą karną na koncie finiszowała ze stratą minuty do zwyciężczyni. W sprincie wystartowała także Anamarija Lampić, ale Słowenka nie będzie dobrze wspominać tych zawodów. Reprezentantka gospodarzy biegła bowiem aż sześć rund karnych i zajęła odległe 69. miejsce (+2:54 min).
?php>?php>
Optymistyczny początek roku Polki?php>
W Pokljuce nie zabrakło również reprezentantek Polski. Jako pierwsza z grona podopiecznych Tobiasa Torgersena na trasie pojawiła się Kamila Żuk, która dzięki bezbłędnemu strzelaniu i dobrej postawie biegowej finiszowała na najlepszym w sezonie piętnastym miejscu. Nasza biathlonistka straciła do triumfatorki +57,7 sek. Do biegu pościgowego zakwalifikowała się również Joanna Jakieła, która tym razem nie zdołała jednak zdobyć pucharowych punktów. 23-latka z jedną karną rundą na koncie zajęła 43. miejsce (+2:00,9 min). Na 74. lokacie sklasyfikowano Annę Mąkę, a na 80. pozycji uplasowała się Natalia Sidorowicz (+3:55,9 min).
?php>Wyniki?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz