fot. uticapubliclibrary.org?php>
Amerykanka Erin Hamlin wygrała dwie konkurencje podczas ostatniego dnia zawodów Pucharu Świata w saneczkarstwie w Park City. Polskie saneczkarki i startująca w sprincie dwójka Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski na odległych lokatach.
?php>To był wspaniały dzień dla doświadczonej Amerykanki. Erin Hamlin w Park City okazała się być nie do pokonania zarówno w tradycyjnej rywalizacji jak i w sprincie. Po pierwszym ślizgu jedynek pań Hamlin prowadziła z niewielką przewagą nad Tatjaną Iwanową. Rosjanka, która miała zagrozić Amerykance nie ukończyła drugiego przejazdu. Erin Hamlin nie dała się wyprzedzić pozostałym rywalkom. Zawody w Park City były równocześnie mistrzostwami Ameryki Północnej. To właśnie zawodniczki z tego kontynentu stanęły na podium. Druga była inna Amerykanka Emily Sweeney, a trzecia Kanadyjka Alex Gough.
?php>W rywalizacji pań oglądaliśmy 2 nasze reprezentantki, niestety żadna z nich nie zachwyciła. Ewa Kuls po pierwszym ślizgu zajmowała 23. lokatę, chociaż w drugim wyprzedziła dwie konkurentki to i tak 21. pozycji to najgorsza w tym sezonie lokata wywalczona przez Polkę. Pierwszy raz w tym sezonie w zawodach głównych wystartowała Natalia Wojtuściszyn. Zajęła ona ostatecznie 23. miejsce. Po dwóch ślizgach Polki straciły do Erin Hamlin blisko 2 sekundy.
?php>?php>Zmagania w śnieżnym Park City zwieńczyły sprinty. Tutaj podobnie jak w zwykłej rywalizacji jedynek pań najlepsza była Erin Hamlin. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych uzyskała czas 32.881 wyprzedzając Emily Sweeney i Tatjanę Huefner. To właśnie Niemka została samodzielną liderką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugie miejsce zajmuje Natalie Geisenberger, a na trzecią lokatę wskoczyła Erin Hamlin. Ewa Kuls spadła na 19. miejsce. Natalia Wojtuściszyn po swoim najlepszym występie w sezonie awansowała na 26. lokatę.
?php>?php>Klasyfikacja generalna PŚ kobiet
?php>Naszymi jedynymi przedstawicielami w sprincie była dwójka Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski. Na 15 startujących duetów nasi saneczkarze zajęli ostatnie miejsce. Polacy jako jedyni stracili do zwycięzców więcej niż sekundę. Wczoraj Toni Eggert i Sascha Benecken musieli uznać wyższość swoich rodaków. Dzisiaj Tobias Wendl i Tobias Artl przegrali z liderami Pucharu Świata o 55 tysięcznych części sekundy. Na trzecim miejscu sklasyfikowani zostali Amerykanie Matt Mortensen i Jayson Terdiman. W generalce na czele 3 duety z Niemiec. Polacy utrzymali 15. lokatę.
?php>?php>Klasyfikacja generalna PŚ dwójek
?php>Sprint mężczyzn wygrał Dominik Fischnaller. Włoch zaledwie o 5 tysięcznych części sekundy pokonał wczorajszego zwycięzcę Romana Repiłowa. Trzeci był Andi Langenhan. Po zawodach w Park City Repiłow został przodownikiem klasyfikacji generalnej. W niej za Rosjaninem plasują się Felix Loch i Wolfgang Kindl, który po zajęciu dopiero 13. miejsca w sprincie stracił pozycję lidera.
?php>?php>Klasyfikacja generalna PŚ mężczyzn
?php>Puchar Świata wraca do Europy. Kolejne zawody odbędą się po świątecznej przerwy. 5 i 6 stycznia w Konigssee odbędą się zarówno zawody pucharowe jak i Mistrzostwa Starego Kontynentu. Na czołowe lokaty powinni wrócić reprezentanci Niemiec. My liczymy na lepsze starty Polaków, którym tor w Konigssee odpowiada.
?php>źródło: informacja własna/fil-luge.org
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz