Tiril Eckhoff absolutnie dominuje w tegorocznym Pucharze Świata. Liderka klasyfikacji generalnej cyklu dziś w Östersund odniosła szósty z rzędu triumf w sprincie. Drugie miejsce zajęła Dorothea Wierer, a trzecie Ingrid Tandrevold. Udany debiut ma za sobą Stina Nilsson, która uplasowała się w trzeciej dziesiątce.
?php>?php>
?php>
fot. Manzoni/IBU?php>
Jak sprint w Pucharze Świata 2020/2021 to i wygrana Tiril Eckhoff. Norweżka w tym sezonie jest dominatorką. Dzisiaj w Östersund odniosła triumf w szóstym sprincie z rzędu, a trzynasty ogólnie w zawodach tej zimy. Liderka klasyfikacji generalnej cyklu co prawda raz spudłowała, ale jak zwykle rewelacyjnie spisała się na trasie, głównie na ostatnim okrążeniu.
?php>Po drugim strzelaniu Eckhoff miała stratę 5,5 s do bezbłędnej Wierer. Na mecie norweska biathlonistka wyprzedziła jednak Włoszkę o 2,5 sekundy. Dorothea ukończyła więc zmagania na drugiej lokacie. Na trzecim stopniu podium ze stratą 6,7 s do zwyciężczyni stanęła dziś przyjaciółka z reprezentacji Tiril, Ingrid Landmark Tandrevold. 24-latka na strzelnicy zanotowała stuprocentową skuteczność.
?php>Z jednym pudłem i stratą 15,4 sekundy na czwartym miejscu ostatni sprint sezonu ukończyła Anais Chevalier-Bouchet. Piątkę zamknęła Lisa Theresa Hauser. Austriaczka także zaliczyła jedną karną rundę i do najlepszej z Francuzek straciła sekundę. Szósta była Marte Olsbu Roiseland (1 pudło), a siódma bezbłędna Lena Haecki. Znakomicie spisała się Milena Todorova. 23-letnia reprezentantka Bułgarii dziś strzeliła 10/10 i ustanowiła rekord swojej kariery.
?php>W czołowej dziesiątce znalazły się również czwarta z Norweżek Ida Lien (0 karnych rund) oraz Słowaczka Paulina Fialkova (1). Debiut w zawodach najwyższej rangi zaliczyła dziś Stina Nilsson. Była biegaczka narciarska tylko raz spudłowała i zajęła dwudzieste szóste miejsce.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz