PŚ w Östersund. Francuzki najlepsze w sztafecie, Polki zdublowane

Fot. Thonfeld/IBU
Reprezentantki Francji zostały zwyciężczyniami pierwszej sztafety rozgrywanej w ramach rozpoczętej przed tygodniem 45. edycji Pucharu Świata w biathlonie. Drugie miejsce przypadło w udziale Białorusinkom, z kolei trzecią lokatę zajęły zawodniczki ze Szwecji. Polki sklasyfikowano na 18. pozycji.

Powtórzyły wynik z Ruhpolding
Po sobotnim biegu rozstawnym panów nadszedł czas rozegranie tej konkurencji wśród pań. Dość niespodziewanie zwycięsko z dzisiejszego starcia wyszły Francuzki. Drużyna w składzie: Anais Bescond, Anais Chevalier-Bouchet, Julia Simon i Justine Braisaz-Bouchet pokazała, że mroźne warunki jej niestraszne. Wysoka skuteczność na strzelnicy (zaledwie cztery dobierane naboje) oraz dobra forma biegowa pozwoliły Trójkolorowym sięgnąć po pierwsze od sezonu 2018/2019 zwycięstwo w sztafecie. W styczniu 2019 roku ten sam skład odniósł tryumf w zawodach drużynowych rozgrywanych w Ruhpolding.
Uzupełniły skład podium
Na drugim miejscu uplasowały się dziś Białorusinki, które na strzelnicy pomyliły się sześciokrotnie. Ostatecznie ich strata do tryumfatorek wyniosła niespełna 58 sekund. Mimo konieczności pokonania dwóch karnych rund, trzecią pozycję – po pasjonującej walce z Norweżkami – zajęły Szwedki. W drużynie Trzech Koron najjaśniejszą postacią była Elvira Oeberg. Na swojej zmianie pobiegła ona o prawie 50 sekund szybciej od Julii Simon, która zanotowała drugi czas trzeciej zmiany.
Zostały zdublowane
Szwedzka aura wyraźnie nie sprzyjała Polkom. Choć początek rywalizacji nie zwiastował niczego złego (po pierwszym strzelaniu polska sztafeta zajmowała szóste miejsce), to później niestety nie było już tak dobrze. Trzy karne rundy, jakie musiała przebiec na swojej zmianie Kinga Zbylut sprawiły, że na półmetku zmagań Polska plasowała się na 20. lokacie. W dalszej fazie pozycję tę udało się nieco poprawić. Ostatecznie jednak drużyna w składzie: Monika Hojnisz-Staręga, Kinga Zbylut, Kamila Żuk i Anna Mąka została zdublowana. Sklasyfikowano ją na 18. miejscu.
Choć w ostatnich kilku sezonach nie zawsze wszystko układało się tak, jak życzyłoby sobie polskie środowisko biathlonowe, to jednak dubel był czymś, co nie zdarzało się reprezentantkom Polski. Po raz ostatni Biało-Czerwone nie ukończyły zmagań z tożsamego powodu w Pucharze Świata 2013/2014, kiedy to w Le Grand Bornand sztafeta w składzie: Krystyna Guzik, Magdalena Gwizdoń, Karolina Batożyńska i Paulina Bobak ostatecznie została sklasyfikowana na 15. pozycji.
Źródło: informacja własna