Zamknij

PŚ w Oberstdorfie: Skiathlon dla Aleksandra Bolszunowa, punkt Dominika Burego

13:32, 25.01.2020 Daniel Topczewski Aktualizacja: 14:06, 25.01.2020
Skomentuj

fot. Irek Trawka

Aleksander Bolszunow kontynuuje swoją zwycięską passę w zawodach Pucharu Świata. Po ubiegłotygodniowych sukcesach w Novym Meście dziś Rosjanin triumfował w skiathlonie rozgrywanym na dystansie 30 kilometrów (15 km stylem klasycznym + 15 km techniką dowolną). Na podium stanęli także dwaj reprezentanci Norwegii. Drugi był Simen Hegstad Krueger, a na najniższym stopniu podium znalazł się Sjur Roethe. Najlepiej z Polaków spisał się Dominik Bury, który zajął 30. miejsce.

Ostatnie tygodnie są niezwykle udane dla Aleksandra Bolszunowa. Rosjanin na początku stycznia triumfował w prestiżowym cyklu Tour de Ski kończąc aż sześć etapów na podium, a następnie wygrał oba biegi podczas ubiegłotygodniowych zawodów w Novym Meście. Wyniki notowane przez lidera klasyfikacji generalnej sprawiły, że do Oberstdorfu na test tras przed przyszłorocznymi mistrzostwami świata także przyjechał w roli faworyta.

Reprezentant Rosji od samego początku biegu trzymał się w ścisłej czołówce, która składała się z kilkunastu biegaczy. Na półmetku Bolszunow wysunął się na prowadzenie, ale grupa skurczyła się do siedmiu zawodników. Z każdym kolejnym kilometrem stopniowo zbliżał się do niej jednak Iivo Niskanen, który dość niespodziewanie poniósł straty w technice klasycznej. Fin dogonił liderów na punkcie pomiaru po 22 kilometrach i potem trzymał ich tempo, a nawet obejmował prowadzenie.

Ostatnie słowo należało jednak do lidera klasyfikacji generalnej PŚ Aleksandra Bolszunowa, który na finiszu po bardzo interesującej walce pokonał czterech reprezentantów Norwegii, wygrał drugi skiathlon w tym sezonie (był najlepszy także w Lillehammer) i odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata (po dwóch w Novym Meście). Jakby tego było mało Rosjanin nie schodzi z podium od ośmiu biegów.

Drugie miejsce ze stratą niespełna sekundy do triumfatora zajął Simen Hegstad Krueger, a trzeci był mistrz świata z Seefeld w skiathlonie Sjur Roethe (+1,2 sek). Tuż za czołową trójką uplasował się powracający do rywalizacji w Pucharze Świata Martin Johnsrud Sundby, a piąte miejsce zajął Hans Christer Holund. Szósty był Andriej Larkow, siódmy Dario Cologna, a ósmy Iivo Niskanen, który w końcówce po raz kolejny opadł z sił. W najlepszej dziesiątce znaleźli się ponadto Jewgienij Biełow i Aleksandr Biessmiertnych.

Zawodów nie ukończył Johannes Hoesflot Klaebo, który zszedł z trasy w okolicach jedenastego kilometra.

Najlepiej z podopiecznych Lukasa Bauera spisał się dziś Dominik Bury, który uplasował się na 30. miejscu i wywalczył kolejny punkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polak na półmetku był w okolicach 35 miejsca, ale w technice dowolnej odrobił część strat do wyprzedzających go zawodników i awansował na pozycję gwarantującą punkty.

Mateusza Haratyka sklasyfikowano na 59. lokacie (+9:00,7 min), a Michał Skowron został zdublowany i musiał zejść z trasy.

Wyniki skiathlonu mężczyzn

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%