Reprezentantka Norwegii Marte Olsbu Roeiseland okazała się najlepsza w biegu pościgowym podczas zawodów Pucharu Świata w Oberhofie. Podium uzupełniły Szwedka Hanna Oeberg i Białorusinka Dinara Alimbekawa. Doskonale spisała się Monika Hojnisz-Staręga, która awansowała o ponad trzydzieści miejsc i finiszowała na 13. pozycji. Gorzej poszło Kamili Żuk, która zmagania zakończyła na 45. lokacie.?php>
?php>?php>
?php>
fot. Mateusz Król?php>
Roeiseland niezagrożona?php>
Równo kwadrans przed godziną piętnastą do rywalizacji w biegu pościgowym w Oberhofie przystąpiły panie. Jako pierwsza z bramek startowych wyruszyła Marte Olsbu Roeiseland, która walczyła o kolejne w tym sezonie zwycięstwo. Norweżka spisała się dziś niemal perfekcyjnie i ani przez moment jej zwycięstwo nie było zagrożone. Po kolejnych wizytach na strzelnicy Roeiseland tylko powiększała swoją przewagę nad rywalkami, która przed ostatnią rundą biegową wynosiła prawie minutę. Takiego zapasu czasowego liderka klasyfikacji generalnej nie mogła stracić.
?php>Ostatecznie Norweżka finiszowała 33 sekundy przed Szwedką Hanną Oeberg, która awansowała dziś o siedem miejsc względem piątkowego sprintu. Na najniższym stopniu podium stanęła Białorusinka Dinara Alimbekawa (+42,7 sek), dla której to pierwsze podium w sezonie. Kolejne dwa miejsca przypadły w udziale Francuzkom. Czwarta była Julia Simon (+51,2 sek), a szósta Anais Chevalier-Bouchet (+59,7 sek). W dziesiątce zmieściły się jeszcze Lisa Teresa Hauser, Elvira Oeberg, Marketa Davidova, Ingrid Landmark Tandrevold i Mona Brorsson.
?php>?php>
Spektakularny awans Polki?php>
W niedzielnym biegu pościgowym wystąpiły dwie Polki. Większe szanse na dobry wynik dawano Kamili Żuk, która wyruszyła jako osiemnasta. To jednak nie młodsza z naszych reprezentantek, ale doświadczona Monika Hojnisz-Staręga spisała się dziś wyśmienicie. Chorzowianka wystartowała z czterdziestym ósmym numerem, ale już po pierwszej wizycie na strzelnicy przebiła się do czołowej trzydziestki. Po drugim strzelaniu Hojnisz-Staręga była 23., a po trzecim już 18., by po ostatnim przesunąć się na trzynastą lokatę i to mimo jednej rundy karnej.
?php>Piąta pętla biegowa nie przyniosła wielkich przetasowań i Polka dobiegła do mety na 13. miejscu notując zdecydowanie najlepszy wynik w sezonie. Ostatecznie nasza reprezentantka awansowała aż o 34 pozycje względem piątkowego sprintu.
?php>Gorzej poszło Kamili Żuk, która pudłowała na każdym strzelaniu. 24-latka musiała pokonywać aż osiem rund karnych i spadła z 18. miejsca na 49. tracąc do zwyciężczyni niemal pięć minut.
?php>Wyniki?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz