Zamknij

PŚ w Oberhofie. Johannes Boe powrócił na najwyższy stopień podium

15:51, 13.01.2021 Mateusz Wasiewski Aktualizacja: 16:12, 13.01.2021
Skomentuj

Johannes Boe odniósł zwycięstwo na początek drugie weekendu Pucharu Świata w Oberhofie. Lider cyklu był najlepszy w sprincie. Drugie miejsce zajął wicelider Sturla Laegreid, a trzecie doświadczony Arnd Peiffer. Polacy uplasowali się poza czołową sześćdziesiątką. 

Biathlonowe zmagania w Pucharze Świata ponownie zawitały do Oberhofu. W niemieckiej miejscowości na starcie najpierw pojawili się panowie, którzy rywalizowali w sprincie. Najlepszy okazał się lider klasyfikacji generalnej cyklu Johannes Boe. Norweski mistrz był bezbłędny na strzelnicy. Gdy on strzela na czysto, to trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek był w stanie go pokonać. To trzeci indywidualny triumf Johannesa w tym sezonie, a jednocześnie trzeci w sprincie.

Drugie miejsce zajął wicelider Pucharu Świata Sturla Laegreid. Obecnie najlepszy w zestawieniu zawodników u-25 po raz kolejny potwierdził niespodziewanie kapitalną formę. Tak jak Boe strzelał bezbłędnie, ostatecznie tracąc 12,4 sekundy. Na podium stanął także Niemiec Arnd Peiffer. Mistrz olimpijski w sprincie również ani razu nie się nie mylił, a na mecie zanotował stratę 27,9 s do zwycięzcy. Niecałe 3 sekundy (+2,7) stracił do Peiffera jego kolega z reprezentacji - także bezbłędny Erik Lesser. Piątkę zamknął trzeci z Norwegów Johannes Dale. 23-latek musiał biegać dodatkowe 150 metrów.

Na szóstej pozycji uplasował się rewelacyjnie dysponowany na trasie Lukas Hofer. Tak wysoką lokatę Włoch zajął mimo dwóch karnych rund. 31-letni zawodnik w biegu miał drugi czas. Johannes Boe miał nad nim przewagę zaledwie 4,2 sekundy. Siódmy w dzisiejszym sprincie był Dmytro Pidruczny (1 pudło na strzelnicy), ósmy Quentin Fillon Maillet (1), dziewiąty Martin Ponsiluoma (2), a dziesiąty Matwiej Jelisiejew (0). Polacy zajęli dalsze lokaty. Grzegorz Guzik z dwiema karnymi rundami zajął 63 miejsce. Na 89. lokacie został sklasyfikowany Andrzej Nędza-Kubiniec (2), a na 93. Marcin Szwajnos (3). Łukasz Szczurek zszedł z trasy.

Wyniki zawodów

Źródło: informacja własna

(Mateusz Wasiewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%