PŚ w Novym Meście. Sobota pod znakiem sprintów kobiet i mężczyzn (listy startowe)

fot. Mateusz Król

Po czwartkowej sztafecie kobiet oraz piątkowym biegu rozstawnym mężczyzn sobota upłynie w Novym Meście pod znakiem rywalizacji sprinterskiej. W gronie walczących o kolejne pucharowe punkty ujrzymy cztery Polki oraz czterech Polaków. Jak Biało-Czerwoni poradzą sobie w pierwszej indywidualnej konkurencji po czempionacie?

fot. Mateusz Król

Po półtora tygodnia przerwy biathlonistki i biathloniści powrócili do rywalizacji w zawodach najwyższej rangi. Tym razem areną pucharowych zmagań jest Nove Mesto na Morawach. Najpierw – w czwartek – odbyła się tu sztafeta kobiet, której tryumfatorkami zostały Szwedki, następnie w piątek w analogicznym biegu najlepiej wśród mężczyzn poradzili sobie Niemcy.

W sobotę o kolejne pucharowe zdobycze światowa czołówka powalczy w sprintach. Jako pierwsze na trasie pojawią się panie. Główną faworytką do zwycięstwa w tymże biegu będzie liderka klasyfikacji Pucharu Świata (w tym także liderka klasyfikacji sprinterskiej), Tiril Eckhoff. Norweżka wygrała cztery ostatnie tego typu starcia. W trwającym sezonie dwukrotnie komplet punktów za tę konkurencję zainkasowała Szwedka, Hanna Oeberg. Raz ze zwycięstwa w sprincie cieszyła się też Białorusinka, Dzinara Alimbekawa. W walce o czołowe lokaty powinny liczyć się także między innymi: Marte Olsbu Roeiseland, Anais Chevalier-Bouchet, Franziska Preuss, Denise Herrmann, Dorothea Wierer czy tryumfatorka biegu masowego na zakończonych 21 lutego biathlonowych mistrzostwach świata, Lisa Theresa Hauser.

O jak najlepsze wyniki z pewnością postarają się także reprezentantki Polski. W gronie 106 zawodniczek zgłoszonych do sobotnich zawodów widnieją nazwiska czterech podopiecznych trenera Michaela Greisa. Jako pierwsza z Biało-Czerwonych pojawi się na starcie Monika Hojnisz-Staręga (numer 5.). Z numerem 56. wystartuje Kamila Żuk, na plastronie Kingi Zbylut widniał będzie numer 80., zaś jako 95. rozpocznie rywalizację Anna Mąka. Początek zawodów pań zaplanowano na godzinę 11:00.

Lista startowa sprintu kobiet

O godzinie 15:40 rozpoczną się zmagania panów, którzy będą mieli do pokonania 10 kilometrów (o 2,5 kilometra więcej niż panie). Podobnie jak kobiety, czekają ich także dwie wizyty na strzelnicy. Tym, który otworzy stawkę, będzie Martin Ponsiluoma ze Szwecji. Co ciekawe, w siedmiu biegach sprinterskich rozegranych w powoli kończącym się już Pucharze Świata w biathlonie zwyciężało pięciu różnych zawodników. Trzykrotnie sztuka ta udała się jedynie Johannesowi Thingnesowi Boe. Po jednym razie wygrali z kolei: wspomniany już Martin Ponsiluoma, Sturla Holm Laegreid, Johannes Dale oraz Tarjei Boe. Wydaje się, że to między tymi zawodnikami powinny rozstrzygnąć się sobotnie zmagania.

W gronie 105 biathlonistów zgłoszonych do rywalizacji są również podopieczni trenera Andersa Bratliego. Z numerem 9. na trasie pojawi się Grzegorz Guzik. Oprócz niego o pucharowe punkty powalczą w sobotę także: Marcin Szwajnos (numer 71.), Tomasz Jakieła (numer 84.) oraz Andrzej Nędza-Kubiniec (numer 93.). Jaką formę Polacy zaprezentują na czeskich trasach?

Lista startowa sprintu mężczyzn

Źródło: informacja własna