Zamknij

PŚ w Ljubnie. Noworoczny konkurs i cały Turniej Sylwestrowy dla Evy Pinkelnig

18:20, 01.01.2023 Stanisław Zyga Aktualizacja: 19:12, 01.01.2023
Skomentuj

Eva Pinkelnig zwyciężyła w konkursie w Ljubnie, zostając jednocześnie triumfatorką całego Turnieju Sylwestrowego. Drugie miejsce w niedzielnych zawodach zajęła Anna Odine Stroem z Norwegii, a trzecia była Niemka, Selina Freitag.

screen - Eurosport

Triumf Pinkelnig i upadek Bogataj

Już po pierwszej serii na prowadzeniu znajdowała się Pinkelnig. Doświadczona Austriaczka wyprzedzała Annę Odine Stroem z Norwegii i Larę Malsiner z Włoch. Czołową piątkę uzupełniały Kanadyjka, Alexandria Loutit, a także Selina Freitag z Niemiec. Jedyna reprezentantka Polski, Paulina Cieślar, zajęła 46 pozycję. Wydarzeniem pierwszej serii był jednak groźny upadek Ursy Bogataj. Utytułowana Słowenka przewróciła się przy lądowaniu i najprawdopodobniej doznała kontuzji kolana.

W drugiej serii zaatakowała Selina Freitag. Udany skok pozwolił jej przesunąć się z 5 na 3 miejsce. Pierwsze dwie lokaty pozostały jednak bez zmian, a zatem zwyciężyła Pinkelnig przed Stroem. Czołową piątkę uzupełniły Alexandria Loutit i Nika Kriznar.

Wyniki konkursu

Zdecydowana zwyciężczyni Turnieju Sylwestrowego

Eva Pinkelnig triumfowała nie tylko w niedzielnym konkursie, ale przede wszystkim w całym Turnieju Sylwestrowym. Rywalizacja obejmowała 4 konkursy, po 2 w Villach i w Ljubnie. W aż trzech z nich najwyższą lokatę zajmowała Austriaczka, potwierdzając w ten sposób, że na przełomie 2022 i 2023 roku jest najmocniejszą skoczkinią na świecie. Drugie miejsce w Turnieju, ze stratą prawie 30 punktów, zajęła Stroem, a podium uzupełniła Nika Kriznar. Pinkelnig ze zdecydowaną przewagą prowadzi również w klasyfikacji generalnej PŚ. Następne zawody cyklu odbędą się 7 stycznia w Sapporo.

Klasyfikacja Turnieju Sylwestrowego

Klasyfikacja generalna PŚ pań

Źródło: informacja własna

(Stanisław Zyga)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%