Jarl Magnus Riiber triumfował w niedzielnych zawodach Pucharu Świata w kombinacji norweskiej w Lillehammer. Lider Pucharu Świata prowadził już po serii skoków, a w biegu powiększył swoją przewagę. Andrzej Szczechowicz zajął 51. miejsce.?php>
?php>?php>
?php>
fot. M. Król?php>
Riiber tym razem najlepszy w skoku
?php>Kombinatorzy przenieśli się z normalnej na dużą skocznię względem wczorajszych zawodów. Najlepszy w pierwszej części zawodów okazał się Jarl Magnus Riiber. Lider Pucharu Świata skoczył aż 140 metrów i to z obniżonej belki na żądanie trenera. Nad drugim Mario Seidlem, który wylądował metr bliżej Norweg miał 4,1 punktu przewagi, czyli 16 sekund przed biegiem. Trzecie miejsce zajmował Jens Luraas Oftebro. Wczorajszy triumfator uzyskał 138,5 metra, a do Riibera po skoku tracił 28 sekund. Andrzej Szczechowicz plasował się dopiero na 52. pozycji i wyprzedzał tylko trzech rywali. Polak wylądował na 103. metrze.
?php>?php>Riiber poza zasięgiem rywali
?php>Po ponad czterech godzinach przerwy zawodnicy wyruszyli na trasę biegu na 10 kilometrów. Jako pierwszy na trasę wyruszył Jarl Magnus Riiber. Jak można było się spodziewać, Norweg nie dał szans rywalom i jeszcze powiększył swoją przewagę. Zwycięstwo lidera Pucharu Świata nawet przez moment nie było zagrożone. Riiber wyprzedził o Jensa Luraasa Oftebro. Tym samym kombinatorzy z Norwegii zamienili się miejscami względem wczorajszych zawodów. Oftebro na ostatnim okrążeniu zgubił Mario Seidla, który już na stadionie został doścignięty przez grupę pościgową. Przyprowadził ją Vinzenz Geiger, który uzupełnił podium. Andrzej Szczechowicz ostatecznie zajął 51. miejsce ze stratą siedmiu minut.
?php>Wyniki zawodów?php>
źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz